Współczuję naszym sąsiadom. Dostaną mandaty za korzystanie z Mapy Google i Yanosika

Maksym SłomskiSkomentuj
Współczuję naszym sąsiadom. Dostaną mandaty za korzystanie z Mapy Google i Yanosika
{reklama-artykul}
Dziś, 28 kwietnia, w Niemczech wchodzi w życie zaostrzone prawo związane z korzystaniem z popularnych aplikacji dla kierowców. Za naszą zachodnią granicą rząd postanowił zdelegalizować korzystanie z programów ostrzegających o fotoradarach. Na celowniku znajdują się m.in. popularny w Polsce Yanosik oraz Mapy Google.

Niemiecki rząd przewidział mandat w wysokości 75 euro i punkty karne dla użytkowników narzędzi przestrzegających przed fotoradarami. Do tej pory zabronione było korzystanie z takich funkcji wyłącznie na dedykowanych nawigacjach samochodowych. Wraz z nowelizacją przepisów policja ma prawo karać także za korzystanie z tego rodzaju udogodnień na smartfonach.

fotoradary mapy google
Fotoradary w Mapach Google. | Źródło: mat. własne

Co ciekawe, nie jest ważnym to, że w danym momencie kierowca korzysta z funkcji nawigacji. Kluczowym jest to, czy funkcja wskazywania miejsc z fotoradarami jest aktywna. Jeśli tak, prowadzącemu pojazdem grozi mandat. Jednocześnie policjant ma prawo nakazać kierowcy udostępnienie mu urządzenia będącego przedmiotem kontroli, celem zweryfikowania tego, czy zabroniona funkcja jest aktywna.

Jak uniknąć mandatu za jazdę z Yanosikiem lub Google Maps w Niemczech?

Najprościej będzie po prostu dostosować się do przepisów. Odpowiadając nieco poważniej na postawione wyżej pytanie, warto powołać się na… niemieckie prawo. Zakaz nie dotyczy pasażerów, więc w teorii z ostrzeżeń o fotoradarach może korzystać osoba siedząca na fotelu pasażera. Zalecam jednak jeździć przepisowo, nie korzystać z niedozwolonych funkcji oraz aplikacji i nie wdawać się w niepotrzebne dyskusje z policjantami. Gdy będziecie poruszać się z dozwoloną prędkością, żaden fotoradar nie będzie Wam straszny, a apki ostrzegające o punktach pomiaru prędkości będą zbyteczne.

Zarówno Mapy Google, jak i Yanosika pobierzecie na smartfony z Androidem poprzez naszą bazę plików.

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.