Komunikator z obszerną aktualizacją.
Google Duo przeżywa obecnie swój złoty wiek. Pandemia koronawirusa sprawiła, że wszelkiej maści komunikatory zyskują dynamicznie na popularności. Jest to oczywiście na rękę deweloperom, którzy tę sytuację postanawiają dobrze wykorzystać. Dlatego też nie powinien dziwić fakt, że aktualizacje do usług umożliwiających rozmowę z bliskimi są wydawane częściej, niż zazwyczaj.
Koncern Google ostatnio rozpieszcza użytkowników usługi Duo. Pod koniec marca mieliśmy bowiem do czynienia z wprowadzeniem pokaźnej ilości nowości – zwiększony został chociażby maksymalny limit uczestników mogących wziąć udział w połączeniu grupowym (do 12 osób). Wygląda jednak na to, że nadchodząca aktualizacja będzie bogatsza w usprawnienia.
Przede wszystkim, w rozmowach wideo będzie mogło uczestniczyć jeszcze więcej konsumentów. Nie podano jednak konkretnej liczby. Co więcej, Google Duo wzbogaci się o opcję automatycznego zapisywania wiadomości. Teraz przesłane treści wygasają po 24 godzinach.
Najważniejszą funkcjonalnością będzie niewątpliwie wprowadzenie nowego kodeku wykorzystującego technologię AV1. Zmiana ta ma poprawić jakość i niezawodność połączeń wideo niezależnie od szybkości łącza internetowego.
Porównanie jakości połączenia przed i po wprowadzeniu nowego kodeku l Źródło: GoogleAplikacja zaoferuje również możliwość wykonania zdjęcia podczas rozmowy. W celu uchwycenia danego momentu uczestnicy połączenia będą musieli kliknąć poniżej ukazany przycisk w jednym momencie.
Źródło: Google Kiedy wszystkie opisane nowości zagoszczą do Google Duo? Ma się to stać na przestrzeni kilku najbliższych dni lub tygodni. Warto więc na bieżąco obserwować możliwość aktualizacji usługi.
Źródło: Google
Kasy samoobsługowe demontowane w kolejnych krajach. Jest ważny powód 
Polska streamerka dostała udaru podczas transmisji na żywo 
Chromowanie to nowe wyzwanie na TikToku. Zginęła 13-latka 
WinRAR reaguje na decyzję Microsoftu memem. Zrobiło się smutno 
Po kilku pożarach Jaguar wycofuje elektryczny model I-Pace 
Tani samochód elektryczny spłonął w Warszawie. Nie, nie ze wstydu 
Kultowa strona z torrentami zamknięta. To koniec 
