
Zrozumiała sytuacja.
Znaczna część branż odczuwa kryzys związany z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Premiery filmowe są przekładane, a targi gier odwoływane. Nie da się jednak ukryć, że obecna globalna sytuacja nie prezentuje się najgorzej dla osób tworzących aplikacje. Współczynnik sprzedaży smartfonów jest najniższy w historii, lecz na zakup usług na te sprzęty decyduje się coraz więcej użytkowników.
Jak możemy wyczytać z raportu App Annie - w pierwszym kwartale 2020 roku konsumenci wydali rekordowe 23,4 miliarda dolarów na różnego typu aplikacje. Co jednak ciekawsze, czas spędzany „wewnątrz” mobilnych usług wydłużył się w stosunku do 2019 roku aż o 20 procent. Na taki stan rzeczy wpływ ma oczywiście pandemia koronawirusa SARS-CoV-2.
Okej, ale te 23,4 miliarda dolarów niewiele nam mówi. Wynik należy rozbić na dwie platformy. Jak się okazuje, 15 miliardów dolarów użytkownicy pozostawili w App Store, a 8,3 miliarda dolarów w Sklepie Play. Pieniądze wydawane były najczęściej na gry – 35 procent wydatków w przypadku iOS oraz 15 procent, jeśli chodzi o Sklep Play.
Najwięcej „dolarów” przekazują Apple mieszkańcy Chin oraz Stanów Zjednoczonych. Natomiast Google najpokaźniejsze sumy otrzymuje od Japończyków i osób z Korei Południowej. Czy te fakty są zaskakujące? Skądże! Rosnąca popularność cyfrowych przyjemności jest obecnie w pełni zrozumiała.
Źródło: Gizmochina