Zaraza obecna już niemalże we wszystkich krajach naszej planety wpłynęła na większość gałęzi gospodarki. Tysiące wydarzeń filmowych, technologicznych, kulturowych odwołano dla bezpieczeństwa społeczeństwa. Podobnie ma się sprawa z rozwojem popularnych aplikacji.
Znaczna część pracowników Google odesłana została do domu, a co za tym idzie – doszło do przerwania dotychczasowego sposobu pracy. Dlatego też niemożliwe jest utrzymanie regularnego cyklu wydawania aktualizacji do m.in. przeglądarki Chrome. Gigant z Moutain View ogłosił właśnie, że przyszłe wersje usługi zostały wstrzymane.
Google nadal jednak będzie starał się wprowadzać pomniejsze poprawki bezpieczeństwa do Chrome 80 – tak, by żaden haker nie wykorzystał przestoju. Decyzja koncernu jest jak najbardziej zrozumiała i potrwa do odwołania. Nie wiadomo więc, kiedy doczekamy się kolejnej odsłony popularnej przeglądarki.
Źródło: Android Police