Portal Gazeta.pl, powołując się na nieoficjalne informacje, donosi, że Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad aplikacją przeznaczoną dla osób objętych kwarantanną. Rozwiązanie ma usprawnić pracę funkcjonariuszy policji, którzy w porozumieniu ze służbami sanitarnymi sprawdzają, czy dana osoba przebywa w domu.
Każdy pacjent objęty kwarantanną domową musi być odpowiedzialny i nie narażać innych na ryzyko. Przypominamy, że złamanie kwarantanny podlega karze. Funkcjonariusze, którzy będą sprawdzali miejsce pobytu osób przebywających w kwarantannie domowej nie będą mieli z nimi bezpośredniego kontaktu, nie będą wchodzić do domu czy mieszkań. Zawsze będą to umundurowani policjanci, którzy wcześniej w miarę możliwości w pierwszej kolejności będą kontaktowali się telefonicznie za pomocą służbowego telefonu komórkowego, z odległości umożliwiającej potwierdzenie pobytu osoby w wyznaczonym miejscu – by potwierdzić, że dana osoba jest w domu i zapytać czy potrzebują pomocy lub wsparcia. – informuje Policja.pl
W tej chwili nie wiadomo, jak dokładnie ma funkcjonować rządowa aplikacja. Możliwe, że osoby objęte kwarantanną będą musiały co jakiś czas „meldować się” z użyciem współrzędnych geograficznych, które pobrane zostaną ze smartfona użytkownika. Ministerstwo Cyfryzacji nie skomentowało jeszcze tych doniesień.