Miłośnicy otwartoźródłowego oprogramowania wielką miłością otaczają garść aplikacji, które na przestrzeni ostatnich lat dawały się poznać niemalże wyłącznie z dobrej strony. Jednym z takich narzędzi jest edytor graficzny GIMP, który doczekał się właśnie nowego wydania. Dostępny już w naszej bazie plików GIMP 2.10.18 zawiera mnóstwo użytecznych nowości.
Twórcy lubianego programu postanowili połączyć ze sobą zawartość wydań 2.10.16 i 2.10.18. Pierwsze z nich nigdy się nie ukazało ze względu na krytycznego buga. Kosztem nieco dłuższego czasu oczekiwania użytkownicy GIMPa będą mogli cieszyć się większą liczbą zmian, wśród których jak zawsze nie zabrakło licznych poprawek (wyeliminowano 28 bugów), ale także nowego narzędzia do transformacji w przestrzeni 3D, czy też nowego sposobu grupowania narzędzi w przyborniku.
Zmianą widoczną na pierwszy rzut oka jest przeprojektowany interfejs, który przynosi kilka usprawnień zgłaszanych wcześniej przez społeczność. Suwaki są bardziej kompaktowe, a interakcja z nimi jest nieco wygodniejsza, strefy dokowania zostały podświetlone w sytuacji, w której użytkownik przeciąga dokowalny element, a na grafików czeka także znacznie krótszy czas ładowania pędzli ABR oraz ulepszone wsparcie dla formatu PSD, które to pliki mają się wczytywać nawet dwukrotnie szybciej. Miłą i realnie odczuwalną innowacją jakościową jest zwiększenie płynności animacji pędzla z zaledwie 20 klatek na sekundę do maksymalnie 120 klatek.
Od teraz GIMP przy każdym uruchomieniu sprawdzi, czy nie jest dostępna nowsza wersja aplikacji, ale także instalatora. Funkcję tą użytkownik może ręcznie wyłączyć w odpowiedniej sekcji menu ustawień.
GIMPa pobierzecie z naszej bazy plików za darmo, w wersjach na systemy Linux oraz Windows.