Mozilla zatrudnia wolontariuszy w miejsce zwolnionych pracowników

Maksym SłomskiSkomentuj
Mozilla zatrudnia wolontariuszy w miejsce zwolnionych pracowników
O wielkich zwolnieniach w firmie Mozilla informowałem Was niemalże dwa tygodnie temu. Redukcje w zatrudnieniu są efektem problemów finansowych, z którymi boryka się firma nie będąca w stanie dostatecznie skutecznie monetyzować swoich usług. Okazuje się, że producent popularnej przeglądarki internetowej Firefox nie próżnuje i wcale nie ma zamiaru redukować liczby pracowników w firmie. W miejsce osób opłacanych zatrudnia… wolontariuszy.

Czy to wyzysk, czy może…

Mozilla zatrudnia ochotników pragnących pracować za darmo przede wszystkim do polowania na błędy w wersji Nightly aplikacji. W koresponencji wewnętrznej przedstawiciele firmy twierdzą, że bug hunting nie powinien zajmować więcej niż 30 minut tygodniowo i jest on „doskonałym sposobem na to, aby dowiedzieć się więcej na temat tego jak wygląda Firefox i jego kod od wewnątrz”. Czy znajdzie się wielu chętnych, by pracować za darmo? Pewnie… tak.

Zgodnie z informacjami na stronie NightlyCrashTriage widzimy, że jest jeszcze kilka wolnych miejsc na wtorki i środy, by analizować błędy występujące w buildach z niedziel, poniedziałków i wtorków. „Każdemy oferujemy szczegółową dokumentację na początek. Dodamy wkrótce także więcej dokumentów na temat narzędzi, które ułatwiają pracę. Na tę chwilę mamy cztery wakaty, ale jeśli na jedno miejsce przypadnie większa liczba kandydatów, chętnie nawiążemy współpracę także z osobami nadprogramowymi”, czytamy.

Firma Mozilla zwolniła łącznie ok. 70 pracowników, a wkrótce może zwolnić także kolejnych. Powodem jest brak pozytywnej długoterminowej prognozy zysków. Producent winnym sytuacji wskazuje wolniejszy niż zakładany rozwój nowych usług bazujących na subskrypcji, m.in. ciekawego pakietu Firefox Premium.

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.