Tinder pozwoli na zawiadomienie władz, jeśli na spotkaniu zacznie być niebezpiecznie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Tinder pozwoli na zawiadomienie władz, jeśli na spotkaniu zacznie być niebezpiecznie
Spotykanie się z osobami poznanymi w Internecie zawsze wiąże się ze sporym ryzykiem. Zaproponowanie wyjścia do miejsca ulokowanego w centrum miasta może we wielu sytuacjach pomóc, ale nigdy nie mamy stuprocentowej pewności, że nic się nam nie stanie. Tinder wzbogaci się na przestrzeni najbliższych tygodni o funkcję, która umożliwi kontakt z władzami w momencie, gdy na randce zacznie się robić niezbyt przyjemnie.

Na czym polega nowość? Wszystko opiera się na integracji z amerykańską usługą Noonlight, której funkcjonalności zostaną niedługo wprowadzone do Tindera. Użytkownik otrzyma dostęp do specjalnego narzędzia (Przycisk Paniki) pozwalającego za pomocą jednego kliknięcia wywołać alarm. Po wciśnięciu odpowiedniego przycisku aplikacja poprosi konsumenta o wpisanie wybranego wcześniej kodu.

Jeśli osoba tego nie zrobi, dyspozytor usługi Noonlight wyśle do niej wiadomość SMS. Brak odzewu skutkować będzie nawiązaniem połączenia telefonicznego. Kolejny krok – po nie odebraniu telefonu – to wezwanie policji. Do tego jednak potrzebna jest zgoda na udostępnienie danych o lokalizacji w czasie rzeczywistym.

Deweloperzy zarzekają się, że zebrane informacje będą wykorzystywane wyłącznie do kontaktu z władzami. Nie ma więc mowy o udostępnianiu ich reklamodawcom. Oczywiście zawsze istnieje jakieś ryzyko, ale pomoc w sytuacji zagrażającej życiu będzie w tym przypadku raczej priorytetem.

Polscy użytkownicy muszą jednak na dostępność Noonlight poczekać. Z usługi skorzystać mogą obecnie wyłącznie amerykańscy klienci.

Źródło: Engadget

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.