Google zapowiada Chrome bez śledzących plików cookies

Maksym SłomskiSkomentuj
Google zapowiada Chrome bez śledzących plików cookies
Oto kolejny doskonały przykład na to, że konkurencja na rynku jest czymś wspaniałym dla konsumentów. Google pod presją wynikającą z decyzji innych twórców przeglądarek (Apple, Mozilla, Microsoft) w końcu zapowiedziało zablokowanie wsparcia dla plików tracking cookies pochodzących od firm zewnętrznych w przeglądarce internetowej Chrome. Nastąpi to jeszcze przed 2020 rokiem. Obecnie z przeglądarki Google Chrome korzysta ok. 67% wszystkich internautów, którzy niejako automatycznie godzą się na to, jak chroniona jest ich prywatność.

O swoich planach firma z Mountain View poinformowała za pośrednictwem wpisu na swoim blogu. Pliki cookies to niewielkie kawałki kodu, które niejako „przyklejają” się do internauty wraz z korzystaniem z kolejnych stron internetowych. „Ciasteczka” typu śledzącego są obecnie wykorzystywane przeważnie przez reklamodawców i są w stanie monitorować aktywność danego użytkownika na przestrzeni wielu odwiedzanych stron, aby na tej podstawie na przykład serwować mu personalizowane reklamy. Justin Schuh, jeden z inżynierów Chrome zapowiedział wyeliminowanie tych plików z przeglądarki Chrome w momencie „odnalezienia sposobu na zaspokojenie potrzeby użytkowników, wydawców i reklamodawców”. Ponoć Google dysponuje już kilkoma ciekawymi alternatywami.


Obwieszczenie Google publikowane było na dzień przed tym jak firma Microsoft powszechnie udostępniła swoją najnowszą przeglądarkę Edge wykorzystującą silnik Chromium. Przeglądarka Microsoft Edge dostarczana jest z domyślnie włączoną funkcją zapobiegania śledzeniu. Google wie, że musi dołożyć wszelkich starań do tego, aby uczynić swoje rozwiązanie lepszym, bowiem internauci mają coraz większą świadomość tego, jak dbać o swoje bezpieczeństwo i prywatność w sieci.

Źródło: Google

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.