Facebook nie chce Androida na swoich sprzętach. Spółka stworzy własne oprogramowanie

Piotr MalinowskiSkomentuj
Facebook nie chce Androida na swoich sprzętach. Spółka stworzy własne oprogramowanie
Facebook wielu osobom kojarzy się zapewne wyłącznie z portalami społecznościowymi. Warto jednak zerknąć w drugą stronę działalności amerykańskiego giganta, gdzie coraz dynamiczniej rozwijany jest dział hardware’owy. Firma jest właścicielem marki Oculus produkującej gogle VR oraz od pewnego czasu tworzy inteligentne wyświetlacze Portal.

Wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że… Facebook musi w przypadku powyżej wspomnianych urządzeń prosić o pomoc swoich „rywali”. Dlaczego? Sprzęty bazują na pewnym systemie operacyjnym, a tak się składa, iż Mark Zuckerberg własnego nie posiada. Często więc podłożem dla gogli Oculus jest Android. Wkrótce może jednak odwrócić się o 180 stopni.

Facebook chce być niezależny w swoich działaniach i wykreować samemu taki system operacyjny, który odpowiadałby na potrzeby zarówno pracowników spółki, jak i konsumentów. Jak stwierdził jeden z przedstawicieli firmy – „nie ufamy konkurentom oraz rynkowi, dlatego chcemy zrobić coś, czemu możemy w pełni zaufać”.

Ponadto koncern planuje od przyszłego roku poświęcać o wiele więcej środków na rozwój segmentu sprzętowego. Założono nawet specjalne biuro dla osób z działu odpowiedzialnego m.in. za gogle oraz wyświetlacze, które pomieści 4000 pracowników. Wszystko to pomimo niezbyt wysokiego zainteresowania urządzeniami Facebooka.

Mark Zuckerberg usilnie wierzy w to, że wirtualna rzeczywistość jest kluczem do przyszłości. Obecnie tego typu urządzenia nadal budzą zainteresowanie wśród pewnej niszy, ale kto wie – być może za kilka lat będziemy żyć w świecie rodem z Player One.

Na więcej szczegółów odnośnie systemu operacyjnego od Facebooka jeszcze poczekamy. Nie da się ukryć, że własne oprogramowanie dałoby koncernowi znacznie większą swobodę oraz kontrolę nad rozwojem obecnych i przyszłych sprzętów.

Źródło: TechCrunch

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.