Już w 2020 roku użytkownicy płatności Google Pay w Polsce będą mogli zapomnieć o potwierdzaniu transakcji 4-cyfrowym hasłem. Użytkownicy smartfonów z czytnikami linii papilarnych będą mogli za ich pomocą autoryzować wszystkie swoje płatności. Potwierdza to biuro prasowe Google w Polsce. Dokładna data wdrożenia zmiany nie jest jeszcze zmiana.
Dzięki nowej metodzie nie tylko skróci się czas zawierania transakcji, co przełoży się na komfort korzystania z usługi. Zwiększy się także bezpieczeństwo. Dlaczego? To akurat bardzo proste – w momencie, gdy wstukujemy na terminalu PIN, podejrzeć go może dowolna osoba lub odpowiednio usytuowana kamera, która znajduje się w sklepie. Czytnik linii papilarnych jest natomiast bezpieczną metodą autoryzacji, którą relatywnie trudno jest oszukać.
Będziecie korzystać z czytnika linii papilarnych, czy mimo wszystko uważacie PIN za pewniejszą formę weryfikacji tożsamości płacącego?
Źródło: Cashless.pl