Ponad dwa lata minęły od przeprojektowania usługi Google Earth. Zaawansowany program pozwalający na wirtualne zwiedzanie naszej planety cieszy się sporym zainteresowaniem. Dowodem na to niech będzie nowa ogromna aktualizacja, z której dobrodziejstw może skorzystać teraz każdy użytkownik.
Jeśli korzystacie z Map Google, to zapewne kojarzycie funkcję znaczników oraz oś czasu. W największym skrócie – nowości w Earth to połączenie dwóch wyżej wspomnianych opcji, lecz na nieco większą skalę. Chodzi o możliwość swoistego „opowiadania historii”. Już tłumaczę na czym dokładnie polega aktualizacja.
Nowość została świetnie zobrazowana na materiale promocyjnym. Wyobraźcie sobie, że chcecie spisać losy Waszej babci, ale w nieco bardziej nowoczesny i niekonwencjonalny sposób. Google Earth umożliwi Wam od teraz dodawanie znaczników w określonych miejscach na globie, dodanie do nich zdjęć/filmów, a także opisu, co działo się na danym terenie. To jednak nie wszystko.
Nie chodzi tu o pojedyncze obszary, ale coś na podobieństwo filmu dokumentalnego w slajdach. Po dodaniu wszystkich elementów historii możemy ją zapisać i zaprezentować w formie interaktywnego materiału. Tak przygotowaną opowieść można przenieść na Dysk Google i udostępnić ją wybranym osobom.
Pierwszą moją myślą po ujrzeniu aktualizacji Google Earth było:„świetny sposób na udokumentowanie swoich podróży”. Jeśli więc uwielbiacie zwiedzać świat, to warto nową funkcją się zainteresować.
Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.