Dawno nie pisaliśmy o żadnych wpadkach towarzyszących aktualizacjom Windowsa 10, prawda? Cóż, trzeba przyznać, że na przestrzeni ostatnich tygodni w tej kwestii działo się raczej niewiele, aż do teraz. Microsoft postanowił wypuścić pierwszą poprawkę zbiorczą dla Windowsa 10 (1909), czyli wersji systemu nazywaną także Windows 10 November 2019 Update. Trudno chyba o gorszy debiut w kwestii dostarczania łatek dla nowej wersji OSu. Pierwsza aktualizacja i od razu kłopoty.
Winną zamieszania jest poprawka oznaczona numerem KB4524570. Użytkownicy na forum społecznościowym Microsoft donoszą, że łatki… nie da się po prostu zainstalować. Gdy pasek progresu osiąga 100% zwracany jest błąd 0x80073701 i następuje odmowa ukończenia procesu wdrażania zmian. Ponowne próby instalacji zwracają dokładnie ten sam błąd. Patrząc na liczbę „upvote’ów” tematu związanego z tą niedogodnością, jest to powszechny problem. U mnie nie występuje, ale… może po prostu odeślę Was do tego wpisu.
Na pocieszenie wypada napisać, że skoro poprawki nie można zainstalować, to możecie być pewni, że nie zepsuje ona niczego w Waszym systemie…
Jeśli nie zainstalowaliście jeszcze najnowszej aktualizacji Windows 10 (1909) możecie to zmienić. Przejdźcie do Windows Update i wyszukacie aktualizacje ręcznie. Aktualizacja listopadowa wciąż jest poprawką opcjonalną i trzeba zainstalować ją manualnie.
Czy warto instalować Windows 10 (1909)? Jasne, zawsze warto aktualizować system, aby być należycie chronionym przed zagrożeniami. Jeśli nie jesteście pewni, przeczytajcie ten wpis.
Źródło: Microsoft