Domyślne aplikacje aparatu w smartfonach często pozostawiają niedosyt zwłaszcza u zaawansowanych użytkowników. Mowa nie tylko o funkcjach zaawansowanych, ale choćby także o doborze parametrów w trybie automatycznym. Aż dziw bierze, że do tej pory za tworzenie tego typu apek nie brali się producenci odpowiedzialni za najpopularniejsze na świecie programy dedykowane fotografom. Nie brali, ale doczekaliśmy się w końcu ruchy ze strony firmy Adobe, której nikomu chyba przedstawiać nie trzeba.
Adobe Photoshop Camera to aplikacja, którą można obecnie testować we wczesnym dostępie zarówno w wersjach na smartfony i tablety z systemem Android, jak i iOS. Producent obiecuje, że udostępni końcową, stabilną wersję oprogramowania już w 2020 roku i że naprawdę warto dla nią czekać. Dlaczego? Powodów jest wiele, ale kluczowym mają być możliwości zapewniane przez sztuczną inteligencję Sensei, która obecna jest w najnowszych flagowych produktach marki – Adobe Photoshop Elements i Premiere Elements 2020.
Nowe narzędzie Adobe Photoshop Camera jest prawdziwym kombajnem dla miłośników mobilnej fotografii. Umożliwia ono przechwytywanie zdjęć z możliwością nakładania na nie filtrów w czasie rzeczywistym. Dodatkowo, użytkownik skorzystać może z zestawów filtrów będących znakiem rozpoznawczym dla przeróżnych celebrytów. Adobe w swoim wpisie na blogu wspomina na przykład o możliwości kopiowaniu stylu zdjęć Bille Eilish.
Za sprawą sztucznej inteligencji Sensei apka automatycznie dobiera parametry aparatu do sceny przechwytywanej w obiektywie. Co ciekawe, zawsze zapisywane jest zdjęcie oryginalne, wolne od modyfikacji. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby po przechwyceniu fotografii edytować ją w aplikacji, a także łatwo udostępniać.
Jeśli chcecie skorzystać z aplikacji Adobe Photoshop Camera jako pierwsi, koniecznie wyraźcie zainteresowanie wczesnym dostępem pod tym adresem.
Źródło: Adobe