Firefox to przeglądarka, która chce stać na straży prywatności. Pokazuje to ostatni update

Piotr MalinowskiSkomentuj
Firefox to przeglądarka, która chce stać na straży prywatności. Pokazuje to ostatni update
{reklama-artykul}
Firefox regularnie otrzymuje aktualizacje, które w założeniu poprawiać mają bezpieczeństwo oraz prywatność konsumentów. Tym razem mamy do czynienia z dosyć pasywną nowością, ale niech nie zmylą Was pozory – jest ona bardzo interesująca. Przywitajcie specjalny pulpit nawigacyjny.

Funkcja nazwana „Ochrona prywatności” jest niczym innym jak zbiorem niebezpiecznych i niepożądanych danych zablokowanych przez przeglądarkę. Po przejściu do panelu (Menu -> Ochrona prywatności) zobaczymy siedem słupków, które odpowiadają dniom tygodnia.

firefox prywatnosc 1Źródło: Engadget

Wykres zawiera w sobie cztery kategorie blokowanych przez Firefoxa danych. Są to odpowiednio:

  • elementy śledzące firm trzecich umieszczane na portalach społecznościowych,
  • tzw. „tracker cookies” kolekcjonujące preferencje użytkowników na temat odwiedzanych stron,
  • strony zbierające informacje pozwalające na stworzenie „cyfrowego odcisku palca”
  • ukryte koparki kryptowalut.

Oprócz suchych danych Firefox podaje dokładne wytłumaczenie każdej z czterech kategorii. Jest to niewątpliwie ciekawa nowość, która pozwoli jeszcze skuteczniej zorientować się w tym jak pokaźną ilość informacji chcą pozyskać od nas przeróżne firmy i niepożądane osoby. Wszystko to dzieje się zazwyczaj bez naszej wiedzy, więc aktualizacja Firefoxa jest tym bardziej potrzebna.

Źródło: Engadget

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.