Korzystając z wtyczki Tor Snowflake pomagacie innym omijać cenzurę

Maksym SłomskiSkomentuj
Korzystając z wtyczki Tor Snowflake pomagacie innym omijać cenzurę
{reklama-artykul}
Polscy internauci lubią mówić dużo o cenzurze sieci, ale niektórzy z nich nie zdają sobie sprawy z tego, że istnieją kraje, w których normalne korzystanie z Internetu jest niemalże niemożliwe. W państwach takich jak Chiny jedyną metodą uzyskania dostępu do niektórych serwisów i uniknięcie kar jest VPN i sieć Tor. Nie wiem czy wiecie, ale i Wy możecie pomóc internautom z takich państw – przy minimalnym nakładzie sił.

The Tor Project udostępniło jakiś czas temu wtyczkę Snowflake, przeznaczoną dla przeglądarek Chrome i Firefox. Za jej pośrednictwem dostęp do sieci mogą uzyskać obywatele państw, w których obowiązuje szeroko pojęta cenzura w sieci. Warunek jest jeden: wtyczkę muszą instalować także osoby zamieszkujące państwa z wolnym dostępem do Internetu. Tak, instalując wtyczkę w swojej przeglądarce pomagacie innym omijać cenzurę.

Jak działa wtyczka Snowflake?

Po zainstalowaniu przez Was wtyczki Snowflake w przeglądarce użytkownicy sieci z innych państw korzystający z tego samego rozszerzenia mogą uzyskać dostęp do sieci za pośrednictwem proxy Snowflake’a. Tworzą je użytkownicy z całego świata, zwani po prostu wolontariuszami. Oczywiście nie musicie martwić się o to jakie treści przeglądają osoby, którym pomagacie. Ich widoczny adres IP będzie zgodny z ich węzłem wyjściowym Tor, nie Waszym, więc nie grożą Wam żadne problemy.

The tor project snowflake

Wtyczkę Snowflake pobierzecie z naszej bazy plików, w tym miejscu. Po zainstalowaniu add-ona będziecie wiedzieli na bieżąco ilu osobom pomogliście w ciągu ostatnich 24 godzin. Jednocześnie Tor Project zapewnia, że rozszerzenie nie zużywa zasobów komputera, na którym je zainstalowano.

Ważne: jeśli cenzurowany jest już sam dostęp do Internetu, rozwiązaniem dla poszkodowanych w ten sposób osób jest przeglądarka Tor Browser, którą pobierzecie tutaj.

Źródło: Tor Project

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.