Tesla celowo pogorszyła osiągi swoich samochodów aktualizacją oprogramowania

Maksym SłomskiSkomentuj
Tesla celowo pogorszyła osiągi swoich samochodów aktualizacją oprogramowania
Amerykański urząd ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego wziął na celownik należącą do Elona Muska firmę Tesla. Zarzuty są bardzo poważne, bowiem dotyczą wad konstrukcyjnych baterii, które mogą mieć bezpośrednie przełożenie na ryzyko pożarów. Producent samochodów jest ponoć świadomy usterek i spróbował rozwiązać je w wyjątkowo antykonsumencki sposób.

Pamiętacie aferę, która wybuchła w związku z tym, że firma Apple obniżała po cichu wydajność starszych modeli iPhone’ów? Producent tłumaczył się względami związanymi z bateriami, które po jakimś czasie mogą prowadzić do niestabilnej pracy urządzenia, gdy to pracuje z wysoką mocą obliczeniową. Otóż musicie wiedzieć, że Tesla sięgnęła po dokładnie ten sam środek. Zamiast zorganizować akcję serwisową i wymienić wadliwe baterie w ponad 2000 samochodach Model S i Model X producent… wypuścił aktualizację oprogramowania. Aktualizację, która pogorszyła parametry pracy samochodów.

Wiele wskazuje na to, że półśrodek, po który sięgnęła Tesla jest faktycznie skuteczny. Aktualizacja softu miała na celu zapobiegnięcie przegrzewaniu się baterii w pojazdach, które mogłoby prowadzić do pożaru. Niestety, konsumenci w dalszym ciągu korzystają z wadliwych ogniw, a teraz na domiar złego ich samochody ładują się odczuwalnie wolniej, a ich zasięg zmniejszył się o ok. 40 kilometrów.

O tym czy Tesla zostanie zmuszona do akcji serwisowej zadecyduje administracja Stanów Zjednoczonych. Firma wciąż nie odniosła się do zarzutów.

Taka zagrywka ze strony producenta samochodów jest niezwykle niepokojąca. W dobie samochodów elektrycznych aktualizacje oprogramowania będą czymś na porządku dziennym i aż strach pomyśleć do jakich szkodliwych z punktu widzenia konsumentów praktyk może do prowadzić.

Źródło: Reuters

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.