W trakcie marcowego Apple Special Event firma z Cupertino zaprezentowała światu swoją autorską platformę do gier. Apple Arcade ma zadebiutować już na jesieni tego roku i oferować ponad 100 ekskluzywnych produkcji. Skorzystają z niej mieszkańcy 150 krajów na świecie – także Polski. Wiemy, że ruszył już wewnętrzny program testowy w ramach wczesnego dostępu. Pozwala on uzyskać wgląd w to, jak wygląda nowa usługa.
W ramach wczesnego dostępu do usługi Apple Arcade, producent pobiera naprawdę symboliczną kwotę 0,49 dolara miesięcznie (mniej niż 2 złote), oferując przy tym 1 miesiąc bezpłatnej wersji testowej. Testy zakończą się wraz z udostępnieniem iOS 13, choć prawdopodobnie każdy użytkownik będzie miał nawet wtedy możliwość skorzystania z darmowego okresu próbnego. Cena usługi rzecz jasna wzrośnie. Dostęp do platformy jest i będzie możliwy z poziomu sklepu z aplikacjami.
Wygląd Apple Arcade | Źródło: 9to5mac
Po potwierdzeniu subskrypcji oczom ukazuje się nowa strona w sklepie z polecanymi grami. Aby pobrać grę do pamięci swojego urządzenia wystarczy kliknąć odpowiedni przycisk – podobnie jak ma to miejsce w App Store. Uwagę zwracają naprawdę ładnie zaprojektowane karty produktowe. Oczywiście pobranie każdej z gier w ramach abonamentu na nowej platformie jest darmowe.
Źródło: 9to5mac
Wśród polecanych gier znalazły się produkcje takie jak Hot Lava, Lame Game 2, Sneaky Sasquatch, Kings of the Castle, Down in Bermuda, czy też Way of the Turtle. Tak jak wcześniej obiecywało Apple, wiele gier jest stworzonych ekskluzywnie dla Apple Arcade.
Źródło: 9to5mac
Co istotne, Apple Arcade pozwala także na rozgrywkę offline.
Usługa Apple Arcade będzie dostępna dla użytkowników smartfonów iPhone, komputerów Mac, tabletów iPad oraz korzystających z Apple TV.
Źródło: 9to5Mac