Uber przygotowuje się do dość drastycznej zmiany swojej dotychczasowej polityki dotyczącej przejazdów. Na ten moment nawet użytkownicy z małą oceną są w stanie kontynuować jazdę i zamówić przejazd – kiepsko oceniany kierowca zaś może pożegnać się z pracą. Najnowsze zmiany wskazują na to, że pasażerowie z niską oceną ogólną dostaną „bana” i nie będą mogli korzystać z aplikacji.
Szefowa bezpieczeństwa w Uberze, Kate Parker poinformowała, że firmie zależy przede wszystkim na wspólnym szacunku – zarówno ze strony pasażerów, jak i kierowców. Kierowcy już od dawna musieli spełniać minimalny próg oceny akceptowalny przez Ubera, ale teraz będzie to dotyczyło także pasażerów. Parker ocenia, iż same zmiany będą dotyczyły niewielkiej garstki osób.
Wiadomo także, iż kierowcy Ubera mogą sprawdzić ocenę ogólną użytkownika jeszcze przed zamówieniem przez niego pojazdu. Nie wiadomo dokładnie, jak nowa inicjatywa z banowaniem pasażerów z niskim ratingiem zostanie przyjęta przez kierowców, jednak można spodziewać się, że będzie ogólna opinia będzie raczej pozytywna.
Jakiego rodzaju pasażerowie mogą liczyć na problemy? Firma nie podaje konkretnych wytycznych, zwraca jednak uwagę na szkodliwe zachowanie, takie jak agresywność czy też bycie w stanie nietrzeźwości. Najdziwniejszy w całej sytuacji jest fakt, że firma nie podała w żaden sposób punktowej oceny, po której można spodziewać się wspomnianej kary ze strony korporacji. To rodzi wiele pytań oraz niewiadomych.
Wraz z wprowadzeniem nowej funkcjonalności, Uber zaktualizuje także swoje regulaminy oraz inne dokumenty dotyczące bezpieczeństwa oraz generalnego zachowania się podczas przejazdu – tak, aby edukować samych użytkowników oraz kierowców. Czy będzie można ponownie skorzystać ze swojego konta, kiedy zostanie ono zablokowane? Tego na ten moment nie wiadomo.
Jak więc uchronić się przed ewentualnymi problemami w Uberze? Warto pamiętać o kulturze oraz podstawowych zasadach uprzejmości podczas przejazdu. Nowa zmiana dotrze także do naszego kraju i ciekawe, jak zareagują na nią polscy użytkownicy aplikacji.
Źródło: DT