Sklep Play będzie zachęcał do usuwania z telefonu nieużywanych aplikacji

Piotr MalinowskiSkomentuj
Sklep Play będzie zachęcał do usuwania z telefonu nieużywanych aplikacji
 
{reklama-artykul}Smartfony wyposażane są obecnie w coraz to większą pamięć wewnętrzną – zabieg ten kusi użytkowników do pobierania obszerniejszej liczby aplikacji i gier, z których koniec końców… nigdy nie skorzystają. W tę pułapkę łapie się ogromna rzesza konsumentów i Google doskonale zdaje sobie sprawę. Dlatego też wprowadza funkcję wychodzącą naprzeciw takiej grupie internautów.

Oczywiście – ktoś może powiedzieć, że przecież nowoczesne sprzęty potrafią mieć po 512 GB pamięci wewnętrznej przeznaczonej na dane, więc co jest złego w gromadzeniu setek aplikacji. Właściwie… nic, ale pewnie wiele osób zgodzi się, że lepiej dbać o porządek na smartfonie i nie warto zaśmiecać sprzętu, na który wydało się nawet kilka tysięcy złotych. Warto pamiętać – im mniej „śmieci” na telefonie, tym działa on wydajniej.

Należę do tego grona, które o swoją pamięć potrafi zadbać samo i lubi wiedzieć, co dokładnie się na dysku znajduje, ale zdaję sobie sprawę, że część użytkowników ma takie sprawy w nosie – nowa aktualizacja Sklepu Play z pewnością takim konsumentom się spodoba. Dlaczego?

sklep play przypomnienie 1Opisywana funkcja pojawiła się np. u holenderskiej redakcji portalu AndroidWorld l Źródło: Android World

Ano z tego powodu, że od teraz usługa Google będzie informować ich za pośrednictwem notyfikacji o tym, iż chyba warto zabrać się za porządki. Po kliknięciu w powiadomienie wyskoczy nam lista aplikacji, które już od dłuższego czasu wyłącznie kurzą się na dysku i tylko zabierają miejsce. Co więcej, dzięki nowości dowiemy się jaki okres minął od ostatniego uruchomienia danego programu oraz ile pamięci zaoszczędzimy w momencie podjęcia decyzji o usunięciu go z telefonu.

Jak to bywa w przypadku wielu aktualizacji – ta także jest rozsyłana seriami, więc jeszcze nie wszyscy użytkownicy mogą z niej skorzystać. Na razie jest ona obecna w kilku europejskich krajach (np. Holandii) i do nas trafi zapewne za kilka tygodni.

Źródło: AW

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.