W specjalnej notce na blogu Eric Rescorla, CTO spółki, przeprosił za zaistniałą sytuację i stwierdził, że niepożądany problem ukazał sporo wad w sposobie działania procesów planowania i śledzenia w Mozilli, które muszą zostać usprawnione tak, aby nic podobnego nie powtórzyło się w przyszłości. Dyrektor przyznaje, iż wpadki można było uniknąć.
Główną przyczyną kłopotów z rozszerzeniami okazał się certyfikat, który wygasł w sobotę o 2:00 czasu polskiego. W momencie gdy zapomniano go przedłużyć, wiele dodatków przestało wtedy po prostu działać. Na szczęście już jest po wszystkim, a twórcy przeglądarki obiecują użytkownikom, że już nie muszą martwić się o używane rozszerzenia.
Niestety awaria zmusiła firmę do przeniesienia daty premiery Firefoksa w wersji 67, która była zapowiedziana na 14 maja. Nowy termin nie został wyznaczony, lecz zapewne można mówić o kilku tygodniach.
Źródło: Mozilla