Gmail oficjalnie zintegrował się z Google Pay

Piotr MalinowskiSkomentuj
Gmail oficjalnie zintegrował się z Google Pay
{reklama-artykul}
W lutym bieżącego roku w sieci pojawiła się informacja, że Google testuje interesujące funkcjonalności związane z Google Pay oraz pocztą Gmail. Do tej pory nowości znajdowały się w fazie testów – teraz trafiły do szerszego grona użytkowników. O jakich zmianach mowa?

Chodzi tutaj w zasadzie o pewien rodzaj integracji dwóch wspomnianych powyżej usług. Priorytetową możliwością wynikającą z nowej aktualizacji jest opcja importowania z poczty Gmail różnego typu biletów oraz kart lojalnościowych bezpośrednio do Google Pay. Nie wszyscy na razie mogą skorzystać z tej nowości – jest ona bowiem wdrażana seriami.

Część użytkowników jednak posiada już u siebie świeżą funkcjonalność (u mnie także się pojawiła), po której aktywacji Google Pay automatycznie skanuje skrzynkę pocztową i jeśli znajdzie coś interesującego, to od razu przeniesie to do płatniczej usługi. Jak sprawdzić (i ewentualnie włączyć) czy możemy skorzystać z integracji tych dwóch programów? 

Przede wszystkim należy upewnić się czy mamy zaktualizowaną usługę Google Pay. Następnie wchodzimy w Ustawienia -> Ogólne. Tutaj powinien pojawić się przełącznik Importowanie z Gmail – jeśli go nie widzicie, to najwyraźniej musicie na tę funkcję nieco poczekać. Po połączeniu się z pocztą zostaniemy przeniesiony do istniejącej już zakładki Karty. U mnie nie znaleziono żadnych biletów czy kart, więc nie jestem w stanie dokładnie zaprezentować jak wygląda cały proces importowania danych. Poniżej znajdziecie jednak zrzuty ekranu wykonane przez moją osobę oraz redaktora portalu 9to5google – jak można zauważyć, przy kartach pochodzących z Gmail pojawia się małe logo aplikacji.

gmail payWygląd nowej funkcji w Google Pay l Źródlo: 9to5google / wł.

Jako że dwie usługi są połączone, to po skasowaniu np. biletu z poczty, analogicznie zniknie on z Google Pay.

Źródło: 9to5google / wł.

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.