Fallout 76 na Nintendo Switch nie wyjdzie – „Nie dało się tego zrobić”

Bethesda uszczęśliwia graczy Nintendo Switch wypuszczaniem na tę platformę swoich największych gier. Dzięki temu posiadacze japońskiej hybrydowej konsoli mograć grać w tytuły takie jak Doom czy kultowy Skyrim. Jednak nadchodzący multiplayer osadzony w uniwersum Fallouta nie pojawi się na tej platformie. Dlaczego? Bo nie da się tego zrobić.

Decyzja dewelopera nie jest tak zaskakująca jak mogłoby się zdawać na początku. Doom, Skyrim, a także Wolfenstein II były skupione na trybie jednoosobowym, w którym niewielkie problemy z wydajnością nie były aż takim problemem. Nie miało to również wielkiego znaczenia w przypadku multiplayera w Doomie, gdzie grała mała liczba graczy.

Jednak Fallout 76, gdzie będziesz przemierzać ogromny teren wraz z wieloma innymi graczami, a każda śmierć będzie miała swoje skutki nie poradzi sobie na konsoli Nintendo. Dyrektor ds. marketingu Pete Hines tłumaczy, że po prostu nie ma możliwości wypuszczenia tej gry na Switcha.

Hines uspokaja jednocześnie graczy zapewniając, że posiadacze hybrydowej konsoli na pewno otrzymają “następnego Wolfensteina” (nie wiemy jednak jaka to będzie odsłona). Tłumaczy on, że przychody z gier na Switcha są na tyle duże, że wydawcy opłaca się wypuszczanie kolejnych tytułów w przyszłości i zapewnia, że cieszy się z tego, że Bethesda jest największym wydawcą gier na Switcha (oczywiście nie licząc Nintendo).

Źródło: Gamespot