Google postanowiło zadbać o bezpieczeństwo swoich użytkowników, udostępniając nowe funkcje w Mapach, jak również w aplikacji Google Search.
Jeżeli użytkownik znajdzie się blisko niebezpiecznego zdarzenia, zostanie o tym poinformowany za pomocą powiadomienia z Google Maps lub Google Search. Z tego też miejsca będzie mógł w szybki sposób podejrzeć najważniejsze informacje na temat kryzysowej sytuacji.
W ten sposób Google będzie ostrzegać przed klęskami żywiołowymi, atakami terrorystycznymi i innymi sytuacjami, które mogą w bezpośredni sposób zagrażać naszemu życiu.
Osoby znajdujące się najbliżej epicentrum wydarzeń będą otrzymywać najwięcej informacji. Mogą to być oficjalne komunikaty rządowe, relacje pierwszych reporterów i świadków, numery alarmowe, a nawet przydatne zwroty w lokalnym języku. Im dalej od zdarzenia, tym aplikacje będą serwować mniej informacji.
Przykład powiadomienia o niebezpieczeństwie w Google SearchW przypadku Map Google prezentowana będzie dokładna lokacja zdarzenia oraz miejsca, gdzie można szukać schronienia. Funkcja zostanie również zintegrowana z aplikacją Waze, która wskazuje m.in. natężenie ruchu na drodze.
Początkowo pełne ostrzeżenia będą dostępne wyłącznie w 12 krajach na całym świecie. Mowa o Stanach Zjednoczonych, Australii, Kanadzie, Kolumbii, Japonii, Tajwanie, Indonezji, Meksyku, Filipinach, Indiach, Nowej Zelandii i Brazylii.
Inne terytoria (w tym Unia Europejska i Wielka Brytania) będą otrzymywać wyłącznie podstawowe ostrzeżenia i komunikaty ze względu na brak współpracy z lokalnymi partnerami.
Źródło: Neowin