Teoretycznie, bowiem najnowszy raport opublikowany przez Ashisha Singha wskazuje, że część danych z trybu prywatnego może zostać odzyskana. Dotyczy to przede wszystkim historii przeglądania, która jest przechowywana na dysku twardym. Jak czytamy w raporcie, „strony odwiedzane w trybie prywatności są przechowywane w pliku WebCache przeglądarki”.
A to oznacza, że takową historię można odzyskać, choć teoretycznie nie powinna być w ogóle zapisywana. Można tego dokonać, przeszukując plik WebCache, a konkretniej tabelę Container_n.
Microsoft jest już świadomy błędu i pracuje nad jego rozwiązaniem. Przynajmniej tak wynika z oświadczenia, które wystosowano dla serwisu The Verge.
Źródło: The Verge