Aplikacje tygodnia #7: cyfrowa dieta, własne teledyski, przyspieszanie i upiększanie Androida, mem zamiast SMS-a i karnawałowy niezbędnik

Lech OkonSkomentuj
Aplikacje tygodnia #7: cyfrowa dieta, własne teledyski, przyspieszanie i upiększanie Androida, mem zamiast SMS-a i karnawałowy niezbędnik
Witajcie w siódmej odsłonie zestawienia najciekawszych aplikacji ostatniego tygodnia. Co tydzień prezentujemy najgorętsze nowości, a także starsze, warte uwagi aplikacje, które mogliście przegapić w sklepie Google’a. Zapraszamy do lektury, komentowania i pobierania.

QualityTime – cyfrowa dieta

Cena: 0 zł / Rozmiar: 5,6 MB / Android 4.0 lub nowszy

QualityTime-1

Czy zdajecie sobie sprawę ile czasu spędzacie patrząc się w ekran smartfonu? Albo jak często odblokowujecie ekran, by zerknąć na powiadomienia? Wraz z rozwojem technologii mobilnych i mediów społecznościowych korzystanie z telefonu przestało być jedynie dodatkiem, a stało się istotnym elementem naszego dnia. Jedni zdają sobie sprawę, że czasem przesadzają, inni potrzebują QualityTime, by sobie to uświadomić.

Darmowa aplikacja skrupulatnie notuje naszą aktywność, prezentując bieżące, dzienne czy tygodniowe zużycie czasu poświęconego na korzystanie z telefonu. Możemy zobaczyć pełną historię w formie osi czasu, jak i efektownie zaprezentowane statystyki dla poszczególnych aplikacji. Da się też ustanowić alarmy informujące nas np. o 60 minutach spędzonych na Facebooku lub o przekroczeniu 2 godzin dziennego korzystania z telefonu. Na belce powiadomień mogą być też wyświetlane statystyki, bez konieczności szukania ich w samej aplikacji.

Program ułatwia przejście na cyfrową dietę. Po uruchomieniu skonfigurowanego przez nas profilu możliwe będzie uruchamianie tylko wybranych aplikacji. Da się też ograniczyć powiadomienia programów czy nawet połączenia przychodzące (z filtrem dla wybranych numerów). Wszystko po to, by choć na chwilę móc o telefonie zapomnieć i zająć się realnym życiem.

Interfejs programu jest, co tu dużo mówić, perfekcyjny. Trudno doszukać się jakichś wad i właśnie tak – lekko, przejrzyście i przyjemnie powinny wyglądać tego typu aplikacje. U mnie QualityTime póki co zbiera dane, po tygodniu zaczną się trudne decyzje :-).

QualityTime-2


Nova Launcher – gdy Android robi się zbyt powolny

Cena: 0 zł / Rozmiar: zależy od urządzenia / Android: zależy od urządzenia

Nova-Launcher-1

Choć to może trochę nietypowe zastosowanie najpopularniejszej aplikacji do personalizowania Androida, ale kilka dni temu zabrałem się do instalowania Nova Launchera właśnie pod kątem zwiększenia wydajności. Telefony z Androidem mają już to do siebie, że każda aktualizacja systemu operacyjnego to zarówno nowe funkcje, ale i coraz bardziej odczuwalne spowalnianie telefonu. Nowsze wersje Androida są przy tym konieczne, by działały nam najnowsze aplikacje, więc nieinstalowanie aktualizacji nie jest niestety wyjściem z sytuacji.

Przy próbie przyspieszenia Androida w pierwszej kolejności warto przejrzeć listę aplikacji i wykasować wszystko co zbędne, a w tych, które zostają rozważyć wyłączenie powiadomień i synchronizacji. Drugim krokiem jak dla mnie jest alternatywna nakładka. Nova Launcher to nie tylko atrakcyjniejszy wygląd menu, z możliwością spersonalizowania praktycznie wszystkiego. To także znacznie szybszy dostęp do aplikacji.

Już na standardowych nastawach efekt jest od razu odczuwalny, ale zachęcam do wejścia w ustawienia i zmiany szybkości przewijania oraz prędkości animacji na „Z prędkością światła”. Nagle okaże się, że czas odpowiedzi pulpitu czy listy aplikacji na gest przesuwania może być ekstremalnie krótki i to nawet w przypadku telefonów sprzed lat, w których znalazło się mniej niż 1 GB pamięci RAM.

Oczywiście alternatywny interfejs możemy zainstalować też w nowych telefonach. W przypadku dużych ekranów, niewątpliwym atutem aplikacji Nova Launcher jest pełna swoboda w temacie ustawień siatki ikon pulpitu i zasobnika aplikacji, w tym regulacji wielkości ikon. Koniec absurdów w stylu 4 ikony aplikacji w jednym rzędzie na 5,5-calowym ekranie. Tego, czego nie dopieścił producent, załatwi Nova.

Nakładkę możecie zainstalować zupełnie za darmo i korzystać ze zdecydowanej większości jej dobrodziejstw, natomiast za 24 zł można nabyć wersję Prime (często są duże obniżki ceny). Przynosi ona lepsze zarządzanie powiadomieniami, obsługę dodatkowych gestów pulpitu, rozszerzoną listę efektów przewijania czy możliwość ukrywania zbędnych aplikacji.

Nova-Launcher-2


Triller – stwórz własny teledysk

Cena: 0 zł / Rozmiar: 14 MB / Android 4.3 lub nowszy

triller-1

Jeszcze nie tak dawno do nagrania teledysku wyglądającego na profesjonalny potrzebny był koszmarnie drogi sprzęt, równie drogie oprogramowanie i praca ogromnej liczby osób. Teraz wystarczy pomysł, ciekawa lokalizacja i telefon komórkowy.

Zabawa z Trillerem zaczyna się od wyboru podkładu muzycznego. Możemy użyć jednego z hitów już dostępnych w aplikacji (aktualne nowości, ale ograniczone do 30 sekund) lub wstawić dowolny plik muzyczny z pamięci telefonu. Potem zabieramy się do nagrywania filmów, w czym pomaga lista nakładanych w locie filtrów kolorystycznych oraz możliwość nagrywania w zwolnionym lub przyspieszonym tempie. W czasie nagrywania odtwarzany jest utwór stanowiący podkład, co sprawia, że można się lepiej wczuć… i odpowiednio ruszać ustami ;-).

Nagrywamy kilka sekwencji całego utworu, a późniejsza obróbka jest już automatyczna. Aplikacja miksuje filmy tak, by były naprzemiennymi, poszatkowanymi sekwencjami. Oczywiście możemy te sekwencje swobodnie podmieniać – wystarczy suwak czasu ustawić na interesujący nas moment i przesunąć obraz do góry, by pojawił się fragment innego z naszych nagrań.

Na koniec zobaczymy długą listę dostępnych już z poziomu Trillera sposobów na udostępnienie pliku wideo, w tym oczywiście możliwość zapisania go w galerii telefonu. Końcowe pliki mają rozdzielczość HD i logotyp aplikacji. Biorąc pod uwagę przyjazność interfejsu programu i szybkość jego działania, z chęcią zapłaciłbym za wersję nagrywającą w FullHD z możliwością wyłączenia logo. W końcu aplikację można wykorzystać nie tylko do tworzenia teledysków, ale i do błyskawicznego przygotowania efektownych filmów z różnych wydarzeń czy wycieczek.

triller-2


Shizup – stwórz własnego mema

Cena: 0 zł / Rozmiar: 23 MB / Android 4.1 lub nowszy

shizup-1

Shizup to szybki kreator internetowych memów i zarazem komunikator internetowy. Świetna sprawa dla osób, którym tradycyjne formy komunikacji już nie wystarczają, a jednocześnie nie chcą męczyć się w skomplikowanych edytorach zdjęć. Wystarczą zaledwie trzy proste kroki, by stworzyć grafikę nie gorszą od tych, które z dużą popularnością publikowane są w sieci. Najpierw wpisujemy tekst, potem wybieramy grafikę (są dostępne „memowe” szablony), własne zdjęcie lub film, a następnie wybieramy do kogo chcemy wysłać mema.

Ten ostatni krok jest trochę uciążliwy – nie możemy najpierw przygotować grafiki i jej obejrzeć – od razu frunie ona SMS-em w formie linku lub bezpośrednio do innego użytkownika korzystającego z aplikacji. Otworzenie linku z SMS-a sugeruje zainstalowanie aplikacji i korzystanie z niej jak z WhatsAppa czy Facebook Messengera, ale i bez tego grafikę można obejrzeć. Już wysłaną wiadomość (np. na własny numer) można otworzyć i zapisać, a następnie udostępnić poza aplikacją.

Zaletą programu jest fakt, że link z memem przesyłany jest zupełnie za darmo, z SMS-owej bramki aplikacji (nasz numer nie jest wyświetlany). Cieszy też obsługa polskich czcionek i bardzo zgrabne układanie tekstu na zdjęciach. Co wato podkreślić, sami ustalamy listę odbiorców wiadomości – nasze memy nie są dostępne dla wszystkich.

shizup-2


Nasze Drinki – karnawałowy niezbędnik

Cena: 0 zł / Rozmiar: 8,6 MB / Android 4.0.3 lub nowszy

nasze-drinki-1

Nasze Drinki to aplikacja będąca zbiorem popularnych przepisów na drinki. Możemy przeglądać wszystkie dostępne receptury, jak i też posegregować je według zastosowanych w nich rodzajów alkoholu. W aplikacji znalazły się zarówno informacje o potrzebnych składnikach i ich ilościach, jak i te na temat kroków koniecznych do wykonania danego przepisu. Co ważne, do każdego z drinków autorzy aplikacji dołączyli wysokiej jakości zdjęcia – możemy więc od razu ocenić efektowność wyglądu danego pomysłu na koktajl. Najczęściej wykorzystywane przepisy można dodać do ulubionych, by zawsze były pod ręką.

Trzeba przyznać, że oferowana przez twórców baza jest dosyć szeroka i można w niej znaleźć zarówno popularne propozycje, jak i trochę egzotyki. Nie znaczy to jednak, że jest kompletna – próżno szukać np. Old Fashioned, jakiegoś filtrowania lżejszych propozycji dla płci pięknej czy wyszukiwania na podstawie innych posiadanych składników innych niż dany alkohol. Ponadto wbudowana wyszukiwarka służy tylko do odnajdowania propozycji według ich nazwy, a już nie według składników.

Aplikacja jest darmowa, a przy tym działa stabilnie i nie sposób pogubić się w jej interfejsie. Jedynie migający na ekranie pasek reklam psuje nieco efekt końcowy. Największym atutem programu jest fakt, że tworzy go para autorów polskojęzycznego bloga o tej samej nazwie co aplikacja. Przepisy z założenia są więc sprawdzone przez autorów i starannie opisane w języku polskim.

nasze-drinki-2
 

To już wszystkie nasze cotygodniowe propozycje. Jeżeli znasz nowości, o których powinniśmy napisać – koniecznie daj znać w komentarzu!

 

Udostępnij

Lech Okon