Dotychczas aplikacje w Google Play były akceptowane przez algorytm, przez co często w sklepie pojawiały się pozycje, w kodzie których zaszyte było złośliwe oprogramowanie.
Od jakiegoś czasu Google korzysta jednak ze swoich pracowników, którzy weryfikują jakość aplikacji i decydują o ich zaakceptowaniu bądź nie. Zanim jednak wniosek trafi w ich ręce, musi przejść rygorystyczną kontrolę, w trakcie której wykrywany jest złośliwy kod oraz wszelkiego rodzaju naruszenia regulaminu.
Poza „ludzką kontrolą”, w Google Play pojawiły się oznaczenia wiekowe. Te są bazowane na popularnych systemach ratingowych, które występują w zależności od regionu – IARC, ESRB, PEGI. Pod każdą aplikacją będzie widniał symbol, dla jakiej grupy wiekowej jest ona przeznaczona.
Źródło: Tech Crunch