Crozier powiedział nieco za dużo i z tego też względu szybko został skorygowany przez dyrektora marketingu. „Zapraszamy na naszą konferencję pod koniec września w San Francisco, gdzie zaprezentujemy przyszłość Windowsa, który na bieżącym etapie nie ma jeszcze żadnej nazwy” – mówi w oficjalnym oświadczeniu.
W wyciekach nowy system Microsoftu jest naprzemiennie nazywany jako Windows 9 oraz Windows Threshold. Gigant z Redmond nie chce zdradzać jego oficjalnej nazwy, gdyż prawdopodobnie będzie ona związana z przyszłością tego produktu. W sieci krążą bowiem plotki, że może to być ostatni system Microsoftu, który będzie na bieżąco aktualizowany i wzbogacany o nowe funkcje.
Źródło: Ubergizmo