Mary Jo Foley dotarła do nowych informacji w tej sprawie. Według jej informatora Microsoft testuje darmową wersję systemu, w której główny nacisk zostanie położony właśnie na wyszukiwarkę Bing i usługi z nią związane. W taki sposób gigant z Redmond chce zwrócić uwagę na alternatywę dla Google.
Jak można się domyślać, Microsoft nie jest wspaniałomyślny i nie odda w nasze ręce pełnoprawnego systemu całkowicie za darmo. W zamian za darmowość, w systemie wyświetlane byłyby reklamy oraz oferty pochodzące od partnerów firmy. W ten sposób Microsoft chce zrekompensować straty.
Co prawda wczesna wersja Windows 8.1 with Bing wyciekła do sieci, nie oznacza to jednak, że darmowy system kiedykolwiek trafi do użytkowników. Microsoft może po prostu testować pewne rozwiązania. Przedstawiciele firmy nie ustosunkowali się do plotek dotyczących darmowego Windowsa. Pewnym jest jednak, że gigant z Redmond poszukuje alternatywnych źródeł monetyzacji swojego systemu.
Źródło: ZDnet