Opera 20 – kolejny etap produkcji i… trolle?

m.matuszewskiSkomentuj
Opera 20 – kolejny etap produkcji i… trolle?
Zacznijmy od zmian. Jeśli chodzi o funkcjonalność. Można przeciągać strony z „szybkiego wybierania” czy danej karty by dodać je do ulubionych w pasku zakładek. Natomiast w pasku URL Opera wyświetla teraz pękniętą kłódkę jeśli uzna, że witryna nie ma odpowiednich certyfikatów.
{reklama-artykul}
Można też używać już przygotowanych dużych miniatur w „szybkim wybieraniu” albo dostosować ich rozmiar do naszych preferencji przez samodzielne ustawienie ich wysokości i szerokości.
Poprawiono także prędkość wczytywania motywów, zadbano by obrazy nie były już rozmazane oraz dodano nowy instalator dla użytkowników Windowsa. Łatwiejsze ma być także instalowanie dodatków z Opera addons store.

Zmiany zmianami, ale gdzie te trolle? Spotkają je posiadacze Mac’ów, którym norweskie stwory pomogą przejść przez proces instalacji przeglądarki. Pełną listę zmian można znaleźć tutaj.

Najnowsza, rozwojowa wersja Opery dostępna jest do pobrania z naszych zasobów dla Windows oraz OS X.

Trolle OperyTak wyglądają norweskie trolle Opery

Źródło: blogs.opera.com

Udostępnij

m.matuszewski