Dostępność kontrolerów do konsol Xbox jest na niskim poziomie
Nie da się ukryć, że dostępność konsol Xbox Series X/S jest znacznie większa niż w przypadku konkurencji. Urządzenia można kupić w większości przypadków za sugerowaną cenę, co z pewnością jest przekonywującym argumentem dla sporej liczby osób. Wszystko jednak wskazuje na to, iż niedługo dobra passa może zostać przerwana. Co jednak ciekawe, kłopot stanowią nie konsole, ale… kontrolery.
Przedstawiciele giganta z Redmond przekazali redakcji portalu Video Games Chronicle dosyć ciekawe informacje – czy raczej odpowiedź na ostatnie doniesienia szeregu konsumentów. Gracze z m.in. Wielkiej Brytanii, Włoch, Holandii, Francji oraz Danii zaczęli skarżyć się na niemożność zakupu bezprzewodowych kontrolerów do konsol Xbox. Najczęściej spotykanym modelem stał się Elite Series 2 kosztujący aż 160 funtów. Standardowe egzemplarze stały się rzadkością.
W związku z tym ceny tego typu kontrolerów zaczęły rosnąć – mowa tu o wzroście o nawet kilkadziesiąt euro, co nigdy w historii nie miało jeszcze miejsca. Pady trudno znaleźć także na Amazonie, lecz wyjątkiem jest tu amerykański rynek. Tam kontrolery są dostępne od ręki, co wywołało liczne pytania od zaniepokojonych klientów. Co na to Microsoft?
Źródło: VGC
Jak możemy wyczytać z oficjalnego oświadczenia:
Wiemy, że z powodu zakłóceń w dostawach możemy mieć obecnie trudności ze znalezieniem bezprzewodowych kontrolerów Xbox. Pracujemy jak najszybciej z naszymi producentami i partnerami detalicznymi, aby poprawić sytuację. Prosimy o sprawdzenie dostępności u lokalnego sprzedawcy.
Jeśli zaś chodzi o Polskę, to tutaj także możemy zauważyć czasową niedostępność produktu. Trudno jednak na ten moment stwierdzić, kiedy sytuacja ulegnie poprawie – Microsoft sam do końca nie jest tego pewien. Warto więc regularnie odwiedzać sklepy i uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości.
Źródło: VGC / Foto. Microsoft