Wartość Epic Games szacowana jest na ponad 16 miliardów dolarów. Kwota 250 milionów nie robi więc na pierwszy rzut oka aż tak wielkiego wrażenia. Jak się jednak okazuje, Sony nie bez powodu zainwestowało w firmę „tylko” tyle pieniędzy.
Redakcja serwisu Kotaku przytoczyła komunikat prasowy otrzymany od CEO Sony, Kenichiro Yoshidy:
Dzięki tej inwestycji zbadamy możliwości dalszej współpracy z firmą Epic. Chcemy zachwycić i przynieść wartość konsumentom (i całej branży) nie tylko w świecie gier, ale także w szybko ewoluującym środowisku cyfrowej rozrywki.
Mówimy więc o małym eksperymencie, od którego wyniku zależy czy japoński koncern zechce zainwestować w Epic Games jeszcze więcej. Tim Sweeney, CEO spółki, określa z kolei partnerstwo z Sony jako „szansę na zbudowanie jeszcze bardziej otwartego i dostępnego ekosystemu cyfrowego dla wszystkich konsumentów i twórców treści”.
Inwestycja w przyszłość gamingu?
Na jakich polach będzie objawiać się współpraca firm? Tego dokładnie nie wiemy. W maju jednak byliśmy świadkami ujrzenia wersji demonstracyjnej silnika Unreal Engine 5, w oparciu o który tworzona będzie część gier na PlayStation 5. Ten projekt był wynikiem kilkuletnich prac właśnie obu koncernów.
Źródło: Kotaku / Foto. Sony, Epic Games