Kino WP Pilot to nowe „kino online”. Z prawdziwym kinem łączą je tylko wady

Wirtualna Polska z dumą informuje o uruchomieniu nowej usługi na platformie WP Pilot. Kino WP Pilot to nowa usługa pay per view, która zostanie uruchomiona już 8 kwietnia. Niektóre media sugerują, że platforma zastąpi w trudnych czasach kino. „Bilety” na pojedynczy seans sprzedawane są w cenie 12,90 złotych, a film będzie można obejrzeć niczym w kinie – tylko w dany dzień tygodnia, o określonej godzinie. Patrząc na ten zamysł biznesowy trudno jest spodziewać się, aby była w stanie powalczyć choćby z Netflixem. Z kinem platforma WP Pilot nie dzieli bowiem zalet – wyłącznie wady.

„WP Pilot jako prawdopodobnie pierwszy serwis telewizyjny na świecie wprowadza filmową usługę pay per view. Jak w kinie, puszczamy filmy tylko o określonej godzinie. W zamian są to gorące premiery w absolutnie najniższej na rynku cenie. Być może w przyszłości ten model zastąpi kino. Na razie mamy po prostu nadzieję, że widzowie WP Pilota dostają od nas coś wyjątkowego.”, mówi Tomasz Machała, prezes WP Pilot.

Nie wiem jak Wym, ale ja VOD w identycznym wydaniu pamiętam sprzed wielu lat z telewizji (!), wtedy jeszcze z platformy Cyfra+ (obecnie N+). Nie dajcie się jednak zwieść, bowiem na Kino WP Pilot nie będą emitowane premiery kinowe, a zamkniętych kin usługa VOD w żaden sposób nie zastąpi. Wystarczy spojrzeć na pierwsze z oferowanych filmów – „Na noże” (środa, godz. 20:00), „21 mostów” (czwartek, godz. 20:00), „Parasite” (piątek, godz. 20:00). Wszystkie filmy swoją premierę kinową w Polsce miały ok. pół roku temu, w 2019 roku. To oczywiście produkcje wysokiej klasy, ale… są już dostępne na innych platformach – czasem taniej.

Podsumowując: za cenę 12,90 złotych można zobaczyć pojedynczy film. Czy premiery faktycznie są „gorące”? Sami oceńcie. Widz związany jest ścisłymi ramami czasowymi emisji. Jakość nagrań? WP się tym nie chwali, także wcale nie musi być ich atutem. Dla porównania, za 24 złote miesięcznie można wykupić sobie dostęp do najtańszego planu abonamentowego Netflix Mobile, dającego dostęp do tysięcy materiałów. Nie muszę chyba porównywać atrakcyjności obu ofert?