Oglądałeś nielegalnie telewizję w Internecie? Możesz podzielić los zatrzymanego

Maksym SłomskiSkomentuj
Oglądałeś nielegalnie telewizję w Internecie? Możesz podzielić los zatrzymanego
Cyklicznie, niczym bumerang powracają tematy związane z nielegalnym udostępnianiem telewizji w Internecie. Przeważnie są to przypadki osób dopuszczających się niezgodnego z prawem streamowania transmisji z wydarzeń pokroju gal KSW, ukrywanych zazwyczaj za tzw. paywallem. W przypadku 49-latka zatrzymanego przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zarzuty są znacznie poważniejsze. Jeśli oglądaliście programy płatnych platform cyfrowych w sieci za symboliczną opłatą, to istnieje szansa, że udostępniał je właśnie rzeczony zatrzymany.

Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą informują, że w wyniku przeszukań podjętych na terenie trzech województw zlikwidowano serwery, z których treści udostępniane były do grona ponad 800 użytkowników. Na potrzeby dalszego postępowania zabezpieczono sprzęt umożliwiający rozpowszechnianie w sieci sygnału telewizyjnego, telefony, karty SIM, a także… Bitcoiny.

Kara grozi nie tylko udostępniającemu, ale także odbiorcom!

Zatrzymany 49-latek biznes uczynił sobie z nielegalnego, odpłatnego udostępniania wielu osobom opłacanego przez siebie sygnału jednego z nadawców. Co bardzo istotne, przestępstwo popełnia nie tylko osoba rozpowszechniająca nielegalny system, ale także jego odbiorca, zgodnie z art. 7 ust. 2 Ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Dalsze zatrzymania są wyłącznie kwestią czasu.

Mieszkaniec Mrągowa proceder uskuteczniał od kilku lat. Za swoje usługi pobierał opłatę w wysokości 360 złotych rocznie. W skali miesiąca kwota nie wydaje się może przesadnie atrakcyjna, ale jest dużo niższa od oferty udzielanej przez legalnych operatorów. Zarabiane pieniądze 49-latek inwestował w kryptowaluty i zakup nieruchomości. Pieniądze pomiędzy bankami transferował dzięki podstawionym osobom (tzw. słupom).

Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na poczet kar Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zabezpieczyła Bitcoiny o wartości ok. 600 tysięcy złotych oraz nieruchomości i ruchomości o wartości ok. 400 tysięcy złotych. Straty operatorów telewizyjnych szacuje się na ok. 6 milionów złotych.

Źródło: Policja

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.