Disney ogłosił właśnie, iż część europejskich państw otrzyma dostęp do usługi już 24 marca (Wielka Brytania, Irlandia, Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, Austria i Szwajcaria). Następna faza wdrażania platformy odbędzie się latem i obejmie swoim zasięgiem kraje nordyckie, Belgię oraz Portugalię. Co z Polską?
Niestety przyjdzie nam na Disney + jeszcze nieco poczekać. Z komentarzami pokroju „wszyscy traktują Polskę jak nieznaczący rynek” należy się jednak wstrzymać. Problem mogą stanowić w tym przypadku licencje na niektóre produkcje, które są podpisane z innymi usługami streamingowymi. Dopiero po ich wygaśnięciu Disney będzie mógł wejść do kraju znad Wisły.
Oczywiście jest to tylko teoria, ale jeśli okaże się prawdziwa, to Disney + zadebiutuje w Polsce dopiero tegorocznej jesieni. Warto przypomnieć, iż jest to obecnie jedna z najtańszych propozycji, jeśli chodzi o platformy streamingowe, bowiem za miesiąc dostępu należy zapłacić 6,99 euro. Oficjalna polska cena nie została jeszcze podana.
Źródło: Mashable