Animacja zamiast lekcji biologii. „Było sobie życie” trafiło na Netflixa!

Maksym SłomskiSkomentuj
Animacja zamiast lekcji biologii. „Było sobie życie” trafiło na Netflixa!
Wracają wspomnienia. Mamy ogromną niespodziankę dla młodzieży z lat 90′ oraz rodziców, którzy chcieliby puścić swoim pociechom bajkę edukacyjną najwyższej próby. Pamiętacie animację „Było sobie życie”, która debiutowała w roku 1987 we Francji, a później zagościła także w Polsce? Spieszę z informacją, że ta cudowna produkcja trafiła właśnie na platformę Netflix!

Kreskówka dostępna na Netfliksie składa się z 26 odcinków trwających po 25 minut każdy. Epizody prezentują w przystępny dla każdego (a zwłaszcza dzieci!) sposób to, jak działa ludzki organizm. W dostępnej polskiej wersji językowej głosów bohaterom użyczają Maria Opania, Waldemar Barwiński i Stanisław Brudny.

„Było sobie życie” – zwiastun

Jeśli chcecie oglądać przygody profesora Globusa i jego towarzyszy musicie mieć oczywiście aktywną subskrypcję na platformie Netflix. Jeśli chcecie zrobić swoim dzieciom powtórkę z biologii, to warto ją wykupić – choćby tylko dla tego serialu. Sami również będziecie się dobrze bawić i na pewno się czegoś przy okazji dowiecie. „Było sobie życie” to serial dla każdego, bez względu na wiek.

Źródło: Netflix

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.