Popularny serwis oferujący wideo na żądanie, VOD.pl, ogłosił niedawno, że wzbogacił swoją bibliotekę o nowe, darmowe pozycje. Mowa o ponad 100 kultowych polskich filmach, które zna chyba każdy przedstawiciel starszego pokolenia. Czy jest jakiś haczyk? Tak, krótkie reklamy pojawiające się najpierw przed wyświetlanym materiałem, a potem w jego trakcie.
Co znajdziemy pośród klasycznych tytułów udostępnionych na VOD.pl? Obecnie można obejrzeć tam za darmo filmy takie jak m.in. „Kingsajz”, „Seksmisja”, „Stawka większa niż życie”, „Va Bank”, „Jak rozpętałem II Wojnę Światową” oraz ambitniejsze – pokroju dzieł „Nóż w wodzie” oraz „Rękopis znaleziony w Saragossie”.
Gdzie oglądać polskie filmy online za darmo?
Ciekawych serwisów jest co najmniej kilka. Uwagę zwraca z miejsca Ninateka.pl, która oferuje rozbudowany katalog, w którym nie zabrakło filmów fabularnych, dokumentalnych, a także przepięknych bajek. Tuż obok nich w archiwum znajdują się także spektakle teatralne oraz słuchowiska radiowe.
Kolejnym medium godnym uwagi jest serwis Telewizji Publicznej pod adresem cyfrowa.tvp.pl. W sekcji „Rekonstrukcja cyfrowa” znajdziecie ponad 835 tytułów filmów fabularnych, dokumentów, programów edukacyjnych, seriali oraz spektakli Teatru Telewizji. Jest to oczywiście propozycja dla osób w każdym wieku, ale pokazując ten serwis dziadkom wyrządzicie im ogromną przysługę.
Jeśli interesują Was pełne wersje darmowych filmów na YouTube, to musicie wiedzieć, że istnieje polski kanał, który takowe udostępnia. Mowa o kanale Studio Filmowe TOR, gdzie obejrzycie wiele mniej oczywistych, ambitnych polskich dzieł. „Krótki film o miłości”, „Prostytutki”, „Rejs” i „Podwójne życie Weroniki” to tylko jedne z wybranych, najczęściej wyświetlanych przez internautów propozycji.
A Wy gdzie oglądacie swoje ulubione filmy?