Qin Qisheng to 43-letni obywatel Chin i pracownik Huaxia Bank, który obejmuje tam stanowisko programisty. Podczas obserwacji systemu bankowego wykrył on, że około północy nie są rejestrowane prawidłowo dokonywane wypłaty. „Sprytny” komputerowiec postanowił dodać do kodu źródłowego nieco inwencji twórczej i wstawił do systemu specjalny skrypt, który usuwał alerty o „niewystarczających środkach na koncie”. W ten sposób utorował sobie drogę do wypłacania dowolnej kwoty pieniędzy.
Gotówkę zaczął pobierać w listopadzie 2016 roku – bank zorientował się, że jest coś nie tak dopiero… w styczniu ubiegłego roku. Qin zdołał do tego czasu wykonać około 1350 wypłat na łączną sumę miliona dolarów. Co ciekawe, bank nie chciał narażać swojego wizerunku i nie chciał zbytnio nagłaśniać całej sprawy. Pracownik podobno zwrócił większość pieniędzy i stwierdził, że zrobił to wszystko wyłącznie w celu przetestowania zabezpieczeń banku.
Sąd nie był zbyt łaskawy i nie dał się przekonać argumentacji Chińczyka – odrzucono jego apelację i skazano na 10 i pół roku więzienia. Dobrym intencjom programisty nie dawano wiary, gdyż okazało się, iż pieniądze przenosił na osobiste konto oraz nieco gotówki zainwestował na giełdzie.
Źródło: The Verge
Zdjęcie główne: Flickr