Analitycy są zgodni – w 2019 roku jeszcze nie zobaczymy nowych konsol

Piotr MalinowskiSkomentuj
Analitycy są zgodni – w 2019 roku jeszcze nie zobaczymy nowych konsol
Ósma generacja konsol ma już dobre kilka lat na karku i nie dziwi wcale fakt, że coraz głośniej mówi się o premierze nowych, wydajniejszych sprzętów. Analitycy jednak uspokajają – według nich nie ma szans na to, że pojawią się one na rynku już w tym roku. Bardzo prawdopodobne jest jednak to, że nadchodzące dwanaście miesięcy będzie okresem zapowiedzi tychże urządzeń.

Według ekspertów (np. Serkan Toto z Kantan Games) nowe konsole oraz ich producenci będą skupiać się w głównej mierze na usługach w chmurze oraz modelu subskrypcji. Trudno jednak określić, czy na taką dużą zmianę przygotowani są zwykli użytkownicy. Analitycy wypowiedzieli się również o obecnej generacji oraz rynku pecetowym.

Przewidywania wobec Nintendo Switch są bardzo pozytywne. Szacuje się, że dotychczasowa świetna sprzedaż się utrzyma i wielkie N znów będzie na samym szczycie jeśli chodzi o liczbę sprzedanych kopii ich największej konsoli. Mówi się również o nowej wersji Switcha – niektórzy myślą o tańszym odpowiedniku pozwalającym grać tylko mobilnie, a inni uważają, że pojawi się wersja Pro oferująca wydajniejsze podzespoły. Kto wie, może pojawią się dwa warianty?

Analitycy nie omieszkali wspomnieć o rosnącej w siłę konkurencji dla Steama, czyli Epic Games Store. Według nich platforma od Valve nie straci korony, lecz aby nadal utrzymać się na topie będzie musiała wprowadzić znaczące zmiany jeśli chodzi o aspekt podziału zysków dla deweloperów. Ekspert Piers Hardling-Rolls pokusił się o stwierdzenie, że celem nowo powstających „sklepów” z grami jest próba zostania liderem, a nie uzupełnienie rynku.

Michael Patcher (chyba najpopularniejszy analityk z całego grona) opisał sytuację kilku z największych producentów gier wideo i ich plany na trwający właśnie rok. Według niego na rynku zadebiutuje w przeciągu kilkunastu miesięcy nowa odsłona z serii The Elder Scrolls – ma to być swego rodzaju próba odbicia się od dna po wpadce z Fallout 76. Zadebiutować ma też Titanfall 3, a także świeży tytuł w świecie Star Wars. Rockstar Games ma z kolei zapowiedzieć nową produkcję (GTA VI?), lecz Michael nie skonkretyzował tej informacji.

Czerwiec ma z kolei należeć do Overwatcha i jego przejścia na system free-to-play z okazji trzeciej rocznicy wydania. To jedyna informacja odnośnie Blizzarda, lecz moim subiektywnym zdaniem w tym roku Zamieć (a może już powinno się mówić Activision?) jeszcze trochę namiesza.

Źródło: Gameindustry / GRYOnline

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.