Słońce wygenerowało najpotężniejszy rozbłysk od 4 lat

Maksym SłomskiSkomentuj
Słońce wygenerowało najpotężniejszy rozbłysk od 4 lat
Wygląda na to, że Słońce powoli budzi się z cichego okresu swojego bieżącego 11-letniego cyklu. 3 lipca bieżącego roku, o godzinie 16:29 czasu polskiego, nasza gwiazda wygenerowała pierwszy rozbłysk klasy X w trakcie cyklu słonecznego o numerze 25. Był to najpotężniejszy rozbłysk od września 2017 roku.

Rozbłyski klasy X

Rozbłyski klasy X to najsilniejsze rozbłyski wytwarzane przez Słońce. Klasę tę wyróżnia się w klasyfikacji, bazą dla której jest pomiar strumienia emisji rentgenowskiej w zakresie długości fal od 0,1 do 0,8 nanometrów na odległości Ziemi od Słońca. Najsłabsze rozbłyski dają maksymalnie strumień na poziomie 10-8 W/m² i otrzymają oznaczenie A, dziesięć razy silniejsze B, kolejne 10 razy silniejsze C, następnie M i najsilniejsze X. Dodatkowo do oznaczenia literowego dodaje się liczbę oznaczającą to, ile razy dany rozbłysk jest silniejszy od rozbłysku o bazowej klasyfikacji, np. M. Oznacza to, że na przykład rozbłysk klasy M3 jest trzy razy silniejszy od rozbłysku klasy M1.

Rekordowo silny rozbłysk – rozbłysk klasy X28 (według niektórych danych nawet X45) – miał miejsce w listopadzie 2003 roku. Rozbłysk z lipca tego roku nie był tak silny, bowiem plasuje się w klasie X1.5. Mimo to jego strumień promieniowania rentgenowskiego dotarł do górnych warstw ziemskiej atmosfery i zdołał tymczasowo zakłócić komunikację radiową nad Oceanem Atlantyckim.

Poprzedni rozbłysk klasy X miał miejsce we wrześniu 2017 roku. Dokładniej mówiąc był to rozbłysk klasy X8.2. Nowy rozbłysk, oraz to, że na powierzchni Słońca widać w ostatnim czasie coraz więcej pierścieni plazmy, świadczą o fakcie, że aktywność naszej gwiazdy rośnie i w najbliższej przyszłości będzie rosnąć dalej.

Cykl słoneczny

Cykl aktywności słonecznej trwa 11 lat (dokładnie 10,96 lat). Dzieli się on na dwie fazy. Podczas pierwszej, trwającej jakieś 4,26 lat, ma miejsce wzrost aktywności Słońca, objawiający się większą liczbą plam i rozbłysków, a podczas drugiej, trwającej 6,7 lat – spadek aktywności Słońca. Początek nowego cyklu wyznacza tak zwane minimum aktywności słonecznej. Podczas tego minimum Słońce ma najmniej plam słonecznych.

Ostatnie minimum aktywności słonecznej miało miejsce w grudniu 2019 roku. Zatem, rozbłysk z lipca jest preludium dla jeszcze większych rozbłysków. Astronomowie spodziewają się, że Słońce osiągnie maksimum swojej aktywności w lipcu 2025 roku.

Cykl rekordowo intensywny czy wyjątkowo spokojny?

Cykl słoneczny cyklowi słonecznemu nierówny, a więc nie wiadomo, jak silnych rozbłysków będziemy jeszcze w najbliższych latach świadkami. Jedni naukowcy przewidują, że 25. cykl słoneczny będzie bardzo silny, a jeszcze inni, że wręcz przeciwnie. Aby przekonać się, kto ma rację, musimy trochę poczekać.

Warto wspomnieć, że w trakcie cyklu 24. astronomowie musieli czekać dwa razy dłużej na wykrycie rozbłysku klasy X niż w trakcie cyklu 25. Naukowcy póki co nie mają pewności, czy ma to jakiekolwiek znaczenie.

Co rosnąca aktywność Słońca oznacza dla Ziemi? Rozbłyski, które w najbliższej przyszłości mogą dotrzeć do naszej planety, nie zagrożą samym ludziom. Niemniej, istnieje szansa, że te spowodują w różnych miejscach na świecie awarie sieci energetycznych (takie zdarzenia mają miejsce bardzo, bardzo rzadko) oraz zakłócą komunikację radiową. Rzecz jasna, częstsze rozbłyski słoneczne będą wiązać się też z tym, że w okolicach biegunów Ziemi będzie można częściej podziwiać zorze polarne.

Źródło: spaceweather.com, fot. tyt. NASA/SDO

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.