Benoit Mandelbrot w Google Doodle. Urodzony w Polsce matematyk, ojciec fraktali

Jan DomańskiSkomentuj
Benoit Mandelbrot w Google Doodle. Urodzony w Polsce matematyk, ojciec fraktali
{reklama-artykul}Amerykański koncern co jakiś czas w swoich Google Doodle upamiętnia ważne wydarzenia, święta, wybitnych ludzi lub inne istotne okazje. Tym razem Google chce zaciekawić nas postacią Benoita Mandelbrota, który był wybitnym matematykiem i nawet przez długi czas pracował w IBM. Co ważne, Benoit urodził się 96 lat temu w Polsce w dwudziestoleciu międzywojennym.

Prace urodzonego w Polsce Mandelbrota wpłynęły na wiele dziedzin

Ojciec geometrii fraktalnej przyszedł na świat 20 listopada 1924 roku w Warszawie w rodzinie litewskich Żydów. Co prawda nigdy nie otrzymał Nagrody Nobla, ale został uhonorowany Nagrodą Wolfa w fizyce, Nagrodą Japońską czy aż 16 tytułami doktora honoris causa. Na początku życia ponad 10 lat mieszkał w Polsce, ale na kilka lat przed wybuchem II wojny światowej wyjechał do Francji, gdzie też nie znalazł swojego miejsca na stałe, tylko do 1957 roku. Później związał się z USA. Zmarł w 2010 roku na raka trzustki, więc doczekawszy się licznych owoców swoich prac.

Dostępny z polskimi napisami wykład Benoita Mandelbrota dla TED, zrealizowany niedługo przed śmiercią matematyka / TED @ YouTube

Jego największym dziełem jest niewątpliwie praca nad fraktalami. Pionierskie badania Benoita Mandelbrota wniosły bardzo cenny wkład w fizykę, ekonomię, medycynę, geologię, a nawet sztukę czy szeroko rozumianą informatykę (np. wiele elementów graficznych z niektórych gier jest generowana dzięki obliczeniom fraktali). Nowa gałąź geometrii była odpowiedzią na złożone nieregularne kształty chmur, linii brzegowej czy wielu innych zjawisk, w których jednak Mandelbrot znalazł prawidłowości matematyczne niemożliwe do opisania klasycznymi metodami.

Gdyby nie komputery i Mandelbrot, nie byłoby badania fraktali

W 1958 roku zaczął wieloletnią pracę w IBM, a konkretnie IBM Watson Research Center. Opracował kod z pomocą którego generował obrazy fraktalne. Bez udziału elektronicznych maszyn liczących tak szczegółowe badanie fraktali byłoby niemożliwe z racji powolnego ręcznego wykonywania obliczeń.

Zbiór MandelbrotaZbiór Mandelbrota znany też pod nazwą żuka Mandelbrota / foto. TED @ YouTube

Graficzne wizualizacje wyników obliczeń zostały porównane do sztuki psychodelicznej i spodobały się chociażby ruchowi hipisowskiemu. Do teraz wzory tego typu pełniące wyłącznie dekoracyjną funkcję można znaleźć na co dzień w wielu miejscach. Na pewno każdy z was widział kiedyś chociażby charakterystyczny zbiór Mandelbrota zwany też żukiem Mandelbrota.

Nie zapominajmy o Wacławie Sierpińskim

Co prawda Benoit Mandelbrot sformalizował powstanie nowego działu matematyki i wytrwale badał konstrukcje fraktali, jednak jeszcze wiele lat przed jego przyjściem na świat inny wybitny matematyk stworzył proste fraktale. Było to jeszcze przed ukuciem terminu fraktal i swoje twory nazywał po prostu figurami samopodobnymi, ale zapewne większość z was czyta te słowa dzięki jednej z tych figur. Urodzony również w Warszawie, ale jeszcze w czasie zaborów w 1882 roku Wacław Sierpiński opracował takie twory geometryczne jak dywan Sierpińskiego i trójkąt Sierpińskiego (jego mniej powszechna nazwa, to uszczelka Sierpińskiego).

Dywan SierpieńskiegoDywan Sierpińskiego po wykonaniu sześciu kroków / foto. Pixabay

Charakterystyczną cechą, którą Sierpiński uzyskał w tych figurach, jest dążąca do nieskończoności długość krawędzi przy dążącym do zera polu powierzchni. Oczywiście, kiedy budujemy elementy według tego wzoru, pole nigdy nie będzie dokładnie zerowe, ale bardzo małe w stosunku do krawędzi. Widać to np. w antenach stosowanych w smartfonach. I tym sposobem dochodzimy do powodu, dlaczego prace Sierpińskiego są konieczne do waszego obecnego czytania tych słów. Mała antena dzięki konstrukcji fraktalnej może efektywnie odbierać i wysyłać fale o bardzo zróżnicowanej długości.

Zobacz również:
 Uratuj świat przed wirusem w Plague Inc: The Cure. Dostępne mobilnie darmowe DLC

Źródło i foto: cnet / własne

Udostępnij

Jan DomańskiDziennikarz publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Skupia się głównie na tematyce związanej ze sprzętem komputerowym i grami wideo.