Największy radioteleskop na świecie zacznie szukać obcych we wrześniu

Maksym SłomskiSkomentuj
Największy radioteleskop na świecie zacznie szukać obcych we wrześniu
{reklama-artykul}
W 2016 roku Chińczycy ukończyli budowę największego radioteleskopu na świecie – FAST (Five hundred meter Aperture Spherical Telescope) – położonego w prowincji Kuejczou, w Pintang, w naturalnym zagłębieniu terenu. Chociaż od stycznia tego roku jest on w pełni operacyjny (po trzyletnim okresie testów), wciąż nie zapoczątkował obiecanych poszukiwań pozaziemskiego życia. Teraz, za sprawą Zhanga Tongjie, badacza przewodzącego chińskiemu zespołowi pracującemu przy projekcie SETI (ang. Search for Extraterrestrial Intelligence), wiemy, kiedy ma się to wydarzyć.

Potężna aparatura

Teleskop FAST, w języku chińskim nazywany jako Tianyan, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „oko nieba”, składa się z 4500 pojedynczych paneli odpowiedzialnych za zbieranie oraz przetwarzanie sygnału. Jego średnica wynosi aż 500 metrów, jednakże w danym momencie tylko fragment o średnicy 300 metrów skupia rejestrowane promieniowanie radiowe na odbiorniku.

Warto dodać, że budowa FAST finalnie kosztowała około 170 milionów dolarów. Sam projekt jest dość stary – powstał już w 1994 roku. Budowa rozpoczęła się jednak dopiero w 2011 roku.

fast-teleskop-2
Radioteleskop FAST położony w prowincji Kuejczou w Chinach. Źródło: Ou Dongqu/Xinhua/ZUMA

Poszukiwania życia poza Ziemią

Jak twierdzi Tongije, FAST ma „polować na obcych” już od września tego roku. W tej chwili teleskop otrzymuje ulepszenia, które mają wspomóc jego pracę – na przykład ograniczając odbieranie wszelkiego rodzaju zakłóceń.

Jak wspomniał Zhang Tongjie, poszukiwanie przez FAST śladów pozaziemskiego życia we Wszechświecie nie powinno negatywnie wpłynąć na prowadzenie innych naukowych misji. Ale czy teleskop w ogóle ma szanse trafić na trop obcych? Chociaż tego nikt nie jest w stanie tego przewidzieć, Tongjie woli nie pokładać w maszynie nadziei – oczywiście po to, aby uniknąć potencjalnego zawodu.

Z reguły, fale radiowe docierające do Ziemi to sygnały wytwarzane przez tak zwane pulsary (typ gwiazd neutronowych) czy tak zwane szybkie błyski radiowe, których pochodzenie jeszcze nie jest jasne. Tak czy siak, jeśli gdzieś we Wszechświecie obca cywilizacja nadaje radiowe transmisje, a znajduje się wystarczająco blisko nas, by te były w stanie do nas dotrzeć, możliwe, że teleskop FAST je odbierze.

Źródło: ChinaTechCity, foto. tyt. FAST

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.