Chińczycy już w lipcu wyślą na Marsa własny łazik

Maksym SłomskiSkomentuj
Chińczycy już w lipcu wyślą na Marsa własny łazik
{reklama-artykul}
Dotychczas jedynie NASA zdołała bezpiecznie umieścić swoje pojazdy na Marsie. Chociaż podobnych prób podejmowały się ZSRR, Rosja we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną czy Rosja ze współpracy z Chinami, wszystkie te próby zakończyły się spektakularnymi porażkami. Kto wie, być może Chinom uda się przełamać złą passę. Te już wkrótce samodzielnie zrealizują misję, której celem jest Czerwona Planeta.

W lipcu bieżącego roku Chińczycy wystrzelą w kosmos rakietę Długi Marsz-5 Y4 (Chang Zheng 5 Y4), na pokładzie której znajdą się orbiter oraz lądownik z łazikiem. Orbiter będzie obserwował Marsa z jego orbity, zaś lądownik dostarczy łazika na powierzchnię Czerwonej Planety. Ostatni z wymienionych pojazdów ma badać tamtejsze środowisko oraz poszukiwać śladów życia, prowadząc chemiczne analizy gruntu, i nie tylko.

chiny lazik

Chińska misja zakłada, iż orbiter będzie pracował na orbicie Marsa co najmniej 1 ziemski rok. Łazik ma natomiast przetrwać w marsjańskich warunkach przynajmniej 90 marsjańskich dni. Przy okazji Państwo Środka przetestuje technologie, które chciałoby wykorzystać w latach 30., przywożąc na Ziemię próbki marsjańskiej gleby.

Chińczycy dogłębnie przygotowują się do lipcowej misji, ale i nie tylko do niej. W listopadzie przeprowadzono symulacje procesu unikania przeszkód i lądowania na marsie. Ostatnio odbył się z kolei pomyślny 100-sekundowy testy silnika rakiety Długi Marsz-5 Y4. W tym roku odbędą się jeszcze 24 testy takich silników, a to dlatego, że przed końcem roku Chiny zamierzają zrealizować misję Chang’e 5, w ramach której po raz pierwszy od 1976 roku na Ziemię mają zostać sprowadzone próbki Księżyca.

Cóż, nie pozostaje mi życzyć nic innego, jak życzyć Państwu Środka powodzenia. Mam nadzieję, iż panująca właśnie epidemia koronawirusa 2019-nCoV nie pokrzyżuje jego planów.

Źródło: AsiaTimes

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.