Kanał LinusTechTips na YouTube zhakowany. Publikuje dziwne filmy

Zawinił któryś z pracowników LTT?

Podczas przeglądania swoich subskrypcji na YouTube zauważyłem, że mający ponad 15,3 miliona subskrypcji kanał LinusTechTips został zhakowany. Cyberprzestępcy zmienili nazwę kanału na LinuchTechTipsTemp i nie tylko opublikowali i dalej publikują prywatne i niepubliczne filmy, ale również prowadzą transmisję na żywo, na której podszywając się pod rzekomą współpracę LinusTechTips i Elona Muska nakłaniają internautów do przelewania im pieniędzy.

LinusTechTips zhakowany

Mniej więcej około godziny 11:00 czasu polskiego kanał LinusTechTips, należący do znanego miłośnikom nowych technologii Linusa Sebastiana, przejęli cyberprzestępcy. Jak doszło do ataku? Prawdopodobnie wykorzystano tzw. phishing, a któryś z wysoko postawionych pracowników LinusTechTips "dał ciała" i przekazał dane dostępowe oszustom. Nie jest to potwierdzona wersja wydarzeń, ale jedna z bardziej prawdopodobnych.

Na kanale zaczęły pojawiać się filmy ewidentnie nie przeznaczone do wglądu internautów. Wśród nich są na przykład drafty nagrań wysyłane partnerom reklamowym przy okazji różnych płatnych współprac.

Źródło: mat. własny - zrzut ekranu

Równolegle prowadzone są dwie fejkowe transmisje "na żywo", na których cyberprzestępcy nakłaniają internautów do przekazywania im pieniędzy, mamiąc widzów perspektywą uzyskania korzyści majątkowych.


Źródło: mat. własny - zrzut ekranu

Linus Sebastian może nie być świadom tego, co się stało

LinusTechTips do tej pory nie odniósł się do sprawy w swoich mediach społecznościowych. Ostatni post na Twitterze pochodzi sprzed 12 godzin. Szkoda, że nikt nie wysłał ostrzeżenia fanom przed działalnością cyberprzestępców ukierunkowaną na pozyskanie od internautów pieniędzy. Z drugiej strony, w Vancouver w Kanadzie, skąd pochodzi Linus Sebastian, jest w tej chwili środek nocy...

Będziemy Was informować o dalszym rozwoju wydarzeń.

[Aktualizacja godz. 12:55, 23.03]: Kanał został zawieszony i czasowo usunięty przez YouTube w związku ze złamaniem warunków korzystania z serwisu. Z pewnością zostanie przywrócony, gdy prawowici właściciele wyjaśnią zamieszanie z YouTube.

Źródło: mat. własny