Elon Musk odejdzie z Twittera jeśli użytkownicy wyrażą taką wolę

Piotr MalinowskiSkomentuj
Elon Musk odejdzie z Twittera jeśli użytkownicy wyrażą taką wolę
Elon Musk postanowił poznać wolę ludu jeśli chodzi o pełnienie przez niego roli dyrektora generalnego Twittera. Oczywiście uczynił to poprzez opublikowanie ankiety dostępnej dla każdego użytkownika platformy – jeśli większość zagłosuje za odejściem biznesmena, to ten obiecał, że zrealizuje to życzenie. Czy jego obietnice można jeszcze brać na poważnie?

Elon Musk planuje zrezygnować z roli CEO Twittera

Ostatnio znów głośno zrobiło się o poczynaniach Elona Muska, który postanowił udowodnić swoje zamiłowanie do wolności słowa poprzez… zablokowanie krytykujących go dziennikarzy. Potem z tego samego powodu zablokował dostęp do funkcji Spaces, po czym cofnął bana niektórym internautom. Uniemożliwiono także publikację linków kierujących do Facebooka – no wszystko to wygląda jakby biznesmen nie do końca zdawał sobie sprawę ze swoich poczynań.

Przeczytaj też: Twitter banował za linki do Facebooka, ale TikTok był OK. Musk znowu zmienił zdanie

Teraz okazuje się, że chyba jest nieco świadomy opinii społeczeństwa na jego temat. Przynajmniej tak rozumiem zainicjowaną zeszłej nocy ankietę, za pośrednictwem której Musk pyta się internautów o ich wolę jeśli chodzi o pozostanie na stanowisku CEO platformy Twitter. W momencie pisania artykułu możemy mówić o znaczącej przewadze głosów na TAK (57,4 procent).

 
Biznesmen obiecuje, iż wypełni życzenie użytkowników – jakiekolwiek ono nie będzie. Wpis ujrzał światło dzienne niedługo po zamieszczeniu ogłoszenia na temat planowanej publikacji szeregu ankiet odnośnie ważnych zmian w polityce usługi. Nie da się ukryć, że na sam początek wytoczono dosyć ciężkie działa. Czy jednak taka decyzja Muska jest zaskakująca?
No cóż, to zależy. Jeszcze przed zakupem Twittera miliarder planował zostać jego szefem na dosyć krótki okres i potem przekazać pałeczkę komuś innemu. Tego typu ankieta może być więc po prostu próbą zwrócenia na siebie uwagi i pokazania, że „patrzcie jak bardzo zależy mi na wolności słowa i zdaniu moich ukochanych klientów!”. Jeśli weźmiemy pod uwagę taki scenariusz, to zapewne Musk doskonale zdaje sobie sprawę, że użytkownicy zagłosują za jego odejściem.

Ankieta skończy się za nieco ponad godzinę – wtedy zapewne poznamy dalsze losy Twittera i Elona Muska jako jego dyrektora generalnego. Kilka ostatnich tygodni udowodniło jednak, że przewidywanie kroków miliardera nie ma większego sensu. Wiadomo natomiast, iż ostatnie decyzje zbiegły się w czasie ze znaczącym spadkiem wartości akcji Tesli i kilkoma innymi problemami.

No i warto przypomnieć, że od niedawna Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem na świecie.

Źródło: Twitter

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.