Apple kupi Manchester United? Ale że… co?

Aleksander PiskorzSkomentuj
Apple kupi Manchester United? Ale że… co?
Dwa źródła sportowe donoszą, iż Apple może być zainteresowane kupnem brytyjskiej drużyny piłkarskiej – Manchester United. Klub został ostatnio wystawiony na sprzedaż przez obecnego właściciela i wygląda na to, że w kolejce do zakupu zaczynają powoli ustawiać się zainteresowane strony.

Jeśli najnowsza plotka jest prawdziwa, to Apple miałoby być jedną z nich.

Ale… po co Apple klub piłkarski?

Manchester United został zakupiony przez Malcoma Glazera w 2005 roku – obecny właściciel nie został jednak obdarzony szczególną sympatią przez kibiców. Źródła klubowe donoszą, iż Glazerowie mają dość problemów z klubem, także w kwestii jakości samej gry i zdecydowali się wystawić United na sprzedaż. Apple miało “wyrazić zainteresowanie” przejęciem Manchesteru United.

Obecnie firma z jabłkiem w logo posiada roczne przychody na poziomie 326 miliardów funtów – Tim Cook mógłby sobie spokojnie pozwolić na taką transakcję. Finalnie United miałoby zostać przejęte za około 5,8 miliarda funtów.

applemanu2
fot. Unsplash.com

Wiele osób jest nastawionych sceptycznie do tej informacji i nie ma co się temu dziwić. Na pierwszy rzut oka faktycznie ciężko znaleźć jakiś pomysł na to, jak Apple miałoby wykorzystać Manchester United do swoich celów. Poza oczywiście inwestycją w sam klub oraz promowaniem swoich produktów za pośrednictwem piłkarzy.

Z drugiej strony, Apple jakiś czas temu mocno zdywersyfikowało swoją działalność i weszło między innymi w segment seriali telewizyjnych i pełnometrażowych filmów w swojej usłudze Apple TV+. Czy wykorzystanie Manchesteru United w tym kontekście mogłoby pomóc firmie zarabiać jeszcze więcej pieniędzy? To bardzo prawdopodobne.

Być może Apple planuje stworzyć Teda Lasso w realnej postaci. A tak całkiem na poważnie, to trzeba wziąć tego newsa z przymrużeniem oka. Choć kto wie, ciężko przewidzieć, co obecnie dzieje się w kuluarach Cupertino.

Źródło: Daily Mail / fot. Unsplash.com

Udostępnij

Aleksander PiskorzDziennikarz technologiczny - od niemal dekady publikujący w największych polskich mediach traktujących o nowych technologiach. Autor newslettera tech-pigułka. Obecnie zajmuje się wszystkim co związane z szeroko pojętym contentem i content marketingiem Jako konsultant pomaga również budować marki osobiste i cyfrowe produkty w branży technologicznej. Entuzjasta sztucznej inteligencji. W trybie offline fan roweru szosowego, kawy specialty i dobrej czekolady.