Sharing sygnału telewizyjnego zlikwidowany. Korzystałeś? Możesz mieć problemy

Maksym SłomskiSkomentuj
Sharing sygnału telewizyjnego zlikwidowany. Korzystałeś? Możesz mieć problemy
Lubelscy policjanci poinformowali o swoim sukcesie związanym ze zwalczaniem cyberprzestępczości. Wykryli oni nielegalny punkt rozsyłania sygnału telewizyjnego płatnych platform cyfrowych. Za przestępstwo tak zwanego „sharingu” 39-latkowi z Lublina grozi do 3 lat więzienia. Ukarane mogą zostać również osoby odnoszące korzyść z nieopłacania abonamentu i korzystające z usług nieroztropnego „przedsiębiorcy”.

Sharing, czyli nielegalne udostępnianie płatnych treści

Policjanci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie podają, że w ubiegłym tygodniu przeszukali dziewięć lokalizacji na terenie województwa lubelskiego. W każdej znaleźli sprzęt umożliwiający nielegalne udostępnianie sygnału telewizji cyfrowej z wykorzystaniem niedozwolonych urządzeń, to znaczy przerobionionych dekoderów. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 11 przerobionych dekoderów, 2 karty abonenckie, czytniki kart telewizyjnych i router, dzięki któremu dzielono sygnał.

sharing policja 1

Zatrzymany sprzęt umożliwiający proceder sharingu. | Źródło: Policja.gov.pl

Zatrzymany 39-latek z Lublina podejrzany jest o rozpowszechnianie sygnału płatnych kanałów telewizji cyfrowych na zasadzie „cardsharingu” bez umów licencyjnych. Na poczet dalszych kar policjanci zabezpieczyli od niego 2000 złotych i postawili mu zarzuty.

Potencjalne grono ukaranych może wzrosnąć

Na podstawie art. 7 ust. 2 Ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym, za odbieranie programów telewizyjnych udostępnianych w ramach tzw. sharingu grozi grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do roku. Osoby korzystające z nielegalnie udostępnianego sygnału nie mogą spać spokojnie.

W przyszłości prawo może zostać dostosowane w taki sposób, aby za sharing odpowiadały osoby nielegalnie współdzielące konto na Netflixie. Może, ale wcale nie musi zostać.

Źródło: Policja.gov.pl

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.