Rosja straszy przedstawicieli Wikipedii. Poszło o wojnę na Ukrainie

Maksym SłomskiSkomentuj
Rosja straszy przedstawicieli Wikipedii. Poszło o wojnę na Ukrainie
Wojska Rosji zaatakowały Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Czas płynie, a armia rosyjska w coraz większym stopniu niszczy ziemie wschodniego sąsiada Polski. Giną nie tylko żołnierze, ale także i ludność cywilna, a straty w infrastrukturze mierzone są już w miliardach euro. Podczas gdy niemal cały cywilizowany świat zachodni potępia działania Federacji Rosyjskiej, Rosjanie starają się pisać swoją, alternatywną historię wydarzeń. Za przekazywanie informacji niezgodnych z oficjalną narracją rządu w Rosji grożą kary pozbawienia wolności w wysokości nawet 15 lat. Rząd tego kraju zaczął wysuwać groźby pod adresem przedstawicieli największej internetowej encyklopedii, Wikipedii.

Rosja grozi Wikipedii

Roskomnadzor, rosyjski regulator mediów i urząd odpowiedzialny za cenzurę, zagroził Wikipedii w czwartek karami w wysokości do 4 milionów rubli (około 220 000 złotych), jeśli z encyklopedii nie zostaną usunięte informacje o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W Rosji nazywa się ją „specjalną operacją wojskową”, zatajając informacje o śmierci ludności cywilnej oraz zniszczeniach cywilnej infrastruktury.

Zgodnie z oświadczeniem rosyjska agencja cenzury mediów zażądała od prowadzonej przez wolontariuszy internetowej encyklopedii usunięcia wszelkich informacji o inwazji, które „dezinformują” Rosjan. Roskomnadzor nie wyszczególnił w zawiadomieniu, do jakich informacji się odnosi, ale rosyjscy redaktorzy Wikipedii powiedzieli w rozmowie z Vice, że urząd zagroził zablokowaniem Wikipedii za publikowanie informacji od rządu ukraińskiego o ofiarach ukraińskich cywilów i żołnierzy rosyjskich na swojej stronie dotyczącej konfliktu.

Przedstawiciele Wikipedii w oświadczeniu z 3 marca podali, że „Wikipedia nie ugnie się pod presją prób cenzurowania i zastraszania pracujących na jej rzecz osób”.

Źródło: Forbes

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.