Mali pacjenci szpitala w Gliwicach na blok operacyjny wjeżdżają autkiem elektrycznym

Maksym SłomskiSkomentuj
Mali pacjenci szpitala w Gliwicach na blok operacyjny wjeżdżają autkiem elektrycznym
Eksperci nie są jednomyślni co do tego, czy samochody elektryczne są przyszłością motoryzacji. Pewnym jest natomiast to, że ich miniaturowe, zabawkowe wersje od lat skutecznie poprawiają humor dzieciom. Przeglądając regionalną prasę dostrzegłem bardzo ciekawą i pozytywną akcję #AutemNaBlok, organizowaną wspólnie przez Volvo Car Poland oraz Miejski Szpital nr 4 w Gliwicach. Dzięki niej mali pacjenci na blok operacyjny dojeżdżają… elektrycznym autkiem.

Samochodzikiem elektrycznym na operację

Szpitale w Polsce nie kojarzą się pacjentom z niczym pozytywnym. Potrafią budzić lęk nie tylko wśród starszych i schorowanych ludzi, ale również pośród tych najmłodszych. Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach wraz ze znaną marką motoryzacyjną postanowiły wspólnie zadbać o samopoczucie małych pacjentów. Ci na salę operacyjną docierają w niewielkim, czerwonym kabriolecie (czy raczej: roadsterze).

volvo szpital 2

Źródło: Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach

„To rozwiązanie sprawia, że dziecko, które musi przejść planowy zabieg, nie trafia na blok operacyjny na zwykłym łóżku, ale jedzie samodzielnie… wyjątkowym pojazdem” – mówi dziennikarzom Dziennika Zachodniego Anna Ginał ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.

Przejażdżka samochodem ma dwojaką korzyść. Budzi ekscytację w związku z możliwością przejażdżki za kierownicą ciekawego pojazdu, pozwalając kilkulatkom skutecznie się odstresować. Przy okazji rodzice mogą zobaczyć na twarzach swoich pociech radość, o którą dość ciężko w trakcie pobytu w szpitalu. Sens przedsięwzięcia potwierdzają opinie dzieci.

volvo szpital 3
Źródło: Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach

„Lubię w nim to, że tak fajnie jeździ. Ma też taką fajną funkcję, że świeci” – powiedział DZ Michałek, pacjent Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach.

Podobno samochodzik od Volvo nie jest pierwszym, który znalazł się w lecznicy w opisanych tu celach. Gratulujemy pomysłowości.

Źródło: Dziennik Zachodni, zdj. tyt. Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.