Ten chomik zarobił na kryptowalutach 20 proc. w 3 miesiące

Sceptycy twierdzą, że na kryptowalutach można wyłącznie stracić. Osoby o nieco bardziej entuzjastycznym podejściu dorobiły się już na nich niemałych fortun. Podobnie jak w przypadku gry na giełdzie, podczas gdy jedni zyskują, inni bezsilnie obserwują, jak kupione przez nich wirtualne pieniądze tracą na wartości. O tym jak wielka losowość towarzyszy czasem inwestycjom w tego rodzaju zasoby niechaj świadczy fakt, że chomik imieniem Mr Goxx swoją skutecznością na rynku kryptowalut (tak, tak) zawstydza wielu poważnych inwestorów.

Pan Goxx to chomik obracający kryptowalutami

Witamy w 2021 roku, kiedy nawet najbardziej absurdalny nagłówek może okazać się prawdziwy. Tak jest i w tym przypadku. Mr Goxx to chomik, który zarabia prawdziwe pieniądze – na dotychczasowych inwestycjach jest mniej więcej 20% „na plusie”, bijąc tym samym wyniki wielu inwestorów indywidualnych i funduszy. Na pewno zastanawiasz się jakim sposobem?

Biuro handlowe futrzastego inwestora znajduje się, a jakże, w specjalnie przygotowanej klatce. Każdego dnia, kiedy wchodzi do swojego „biura”, na Twitchu rozpoczyna się transmisja na żywo, a konto na Twitterze wysyła komunikat do wszystkich obserwujących: Pan Goxx rozpoczął sesję handlową.

Biegając w swoim „kole intencji”, wybiera kryptowalutę, którą chciałby w danym momencie handlować – koło obraca się, wywołując kolejne waluty wirtualne. W pobliżu kółka znajdują się dwa tunele: jeden do kupowania, drugi do sprzedaży. Za każdym razem, gdy Pan Goxx przebiegnie przez tunel, elektronika podłączona do jego biura kończy wymianę zgodnie z życzeniem pana Goxxa. Takie to proste.

Schemat działania zrozumiecie lepiej zerkając na poniższy zrzut ekranu z jednej z transmisji.

Kolejny dzień w pracy inwestora. | Źródło: Twitch

Pierwszy miesiąc był burzliwy. Pan Goxx rozpoczął inwestycje 12 czerwca z poziomu 326 euro, składając zamówienie na Stellar (XLM). Miesiąc i 95 zamówień później oszczędności Goxx Capital spadły o 7,3%. Z czasem chomik podejmował „lepsze” decyzje, a 27 września w portfelu zwierzaka widniały kryptowaluty o wartości 19,41% większej od zainwestowanych pieniędzy.

Chomik na miarę szalonych czasów

Za pomysłem związanym z futrzastym rekinem chomikiem finansjery stoją dwaj Niemcy w wieku około 30 lat.

„Stwierdziliśmy, że w dzisiejszych czasach wszystko staje się coraz droższe, a gromadzenie oszczędności jest bardzo trudne ze względu na wysokie koszty życia – ot choćby czynsze” – powiedzieli w rozmowie z BBC. „Wygląda na to, że większość ludzi z naszego pokolenia nie widzi innej szansy na łatwy zarobek, niż wrzucenie dużej ilości swoich oszczędności na rynek kryptowalut, często nie mając w ogóle pojęcia, co się tam dzieje.”

Jak sami widzicie projekt to tak naprawdę żart, dowodzący tego, że nawet chomik może dokonywać mądrzejszych wyborów od wielu kryptowalutowych inwestorów. Imię chomika samo w sobie jest nawiązaniem do potencjalnych katastrof czyhających na grających na tym rynku. Firma o nazwie Mt Gox była niegdyś największą giełdą kryptowalut na świecie – dopóki nie skradziono z niej setek tysięcy Bitcoinów, co doprowadziło ją do upadłości.

Źródło: BBC